Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mad Jack

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mad Jack

  1. Witam wszystkich. Nie mam z kim podzielić się myślami, dlatego piszę tutaj. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, bądź wskaże mi miejsce gdzie mógłbym jakąś pomoc odnaleźć. Jestem inżynierem. Właśnie wróciłem do kraju po trzech latach spędzonych praktycznie w samotności. Nie było mi dobrze gdy mieszkałem samotnie, ale nie potrafiłem znaleźć sobie towarzystwa które by mi odpowiadało (takiego, jakie zostawiłem wyjeżdżając...). Po czasie przestałem już nawet próbować i skupiłem się na pracy, tłumacząc sobie że odzyskam dawne życie po powrocie i wszystko będzie jak dawniej. Nie jest. Jestem cieniem samego siebie. Czuję się totalnie pusty. Nie potrafię już rozmawiać nawet z moimi dawnymi przyjaciółmi, bo czuję się tylko jałową wydmuszką. Przez prawie trzy lata nie zajmowałem się niczym prócz mojej pracy i jałowym, bezproduktywnym zabijaniem czasu internetem. Zmuszam się do kontaktów towarzyskich, umieszczam się siłą między ludzi, jednak jedyne o czym wtedy myślę to to, jaki jestem pusty w środku, jak mało mam do powiedzenia, jak nudny jestem i dziwny. Gdy ludzie są wokół mnie, staram się to ukrywać. Nie chcę ich do siebie zrażać. Wtedy kiedy jestem sam snuję się wolno z "nieobecnym" spojrzeniem, zastanawiając się co mógłbym zrobić żeby znowu dawać innym przyjemność swoim towarzystwem. Żeby być "fajnym", żeby inni lubili mnie i szanowali. Żeby potrafić opowiedzieć coś przy stole, w towarzystwie (czy to rodzinnym, czy to znajomych). Myślę o tym codziennie od bardzo długiego czasu i dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, że to przecież nie jest normalne i że potrzebuję pomocy. Swojej samooceny nie podniosę nie zmieniając się w kogoś wartościowego. W tym momencie wartościowy nie jestem. Jestem słaby i potrzebuję pomocy.
  2. Mad Jack

    Siema! :)

    Dzisiaj, jadąc pociągiem, doszedłem do wniosku że sam sobie ze sobą nie poradzę... Znalazłem więc to forum, a na dobry początek chciałbym się z Wami przywitać.
×