Miałam lęki przed chodzeniem do szkoły chodziłam na terapie do psychologa, który stwierdzał nerwice i kazał mi iść do szkoły ja nie wiedziałam, że nie dam rady. Zaczęłam wymyślać, że telewizor w moim pokoju jest szatanem, że przedmioty są opętane i takie rzeczy. Doszłam do winsoku że jedynym wyjściem jest pójście do szpitala, bo wtedy uniknę konieczności chodzenia do szkoły. W szpitalu dostałam strasznie mocne leki wpisali mi diagnozę na podstawie kłamstw. A moje objawy które były naprawdę to zmienne nastroje, głodówki, nienawiść do siebie, straszna agresja, napady płaczu, niechęć do wypełniania obowiązków. Wiem, że zrobiłam źle że wymyśliłam to ale miałam tylko 15 lat i nie widziałam przed sobą żadnej przyszłości, w tym wieku robi się różne głupie rzeczy bo to bardzo trudny okres dla każdego a co dopiero z osobami z takim zaburzeniem. Wydaje mi się że ja mam też CHAD, ponieważ miałam kiedyś krótki epizod hipermanii a teraz mam silną depresje, nie wiem co robić bo boję się brać ponownie leki, ja po nich przytyłam 13 kg a teraz mimo że schudłam nadal uważam że jestem gruba. Problem z samooceną jest jednym z moich najgorszych problemów, nie wyobrażam sobie ponownie takiego leczenia, nawet teraz kiedy ważę 56 kg wydaje mi się, że jestem gruba.