Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kubenos1987

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kubenos1987

  1. Ej no ludzie, spokojnie, bić sie nie należy-no chyba że trzeba
  2. Mój dzisiejszy dzień, jak w ogóle wszystkie ostatnio był bardzo dobry,może to przez to że postanowilem sie wziaśc w garść, i pokonać te nerwice. Prawie przezwyciężyłem ataki lęków w klubach, pubach itp. od miesiąca nie zdarzyło mi sie ze musiałem uciekać z takiego miejsca po 10 minutach , umiem wysiedziec już, do zamknięcia . Po prostu zacząłem chodzic na siłe,- na początku mam jeszcze szybsze bicie serca ale w miare upływu czasu jest coraz lepiej az w koncu lęk znika całkowicie. Od tego tygodnia, zabrałem sie za przezwyciezenie lęku w srodkach transportu komunikacji miejskiej, znów wielki lęk przed wsiadaniem do autosanu,-i znów nic sie nie stało, mimo iz dalej czuje strach przed wsiadaniem do autobusu mysle ze w miare czasu to pokonam. Wiem że to bzdety ale jak se człowiek przypomni jak jeszcze rok temu, nie miał takich problemów to łza sie w oku kręci, ale cóż , mam nadzieje że podniose kogoś na duchu, i utwierdze w przekonaniu ze powoli da sie z tego wyjsc. POZDRAWIAM
  3. No ja sobie dzis dałem na siłowni, nie ma to jak wymęczyć bica. Moja nerwica obiawiala sie głównie bólami brzucha,mdłościami, przez wakacje straciłem 6 KG, teraz trzeba to odrobić , ehh trudniej przytyc niż schudnąc ale cóż, najważniejsza systematyczność.
  4. Kubenos1987

    Witam!

    Cześć,nazywam sie Kuba, mam 20 lat, od tych wakacji walcze z nerwicą lękową. Przez miesąc czasu brałem leki, jednak przerwalem bo myslę że da radę to wyleczyć bez nich.Objawy fizyczne mam już raczej za sobą, jednak,j od jakichś dwóch miesięcy nerwica jakby bardziej atakuje moją psyche,objawia sie to ogólnymi lękami dotyczącymi przyszłości,czy brakiem motywacji,oraz różnymi napięciami.....,obecnie lecze sie psyhoterapią(jestem po 2 spotkaniach), i mysle że z tego wyjde choc często sie boje, jak to dalej będzie.Mimo wszystko staram sie normalnie żyć, i z nieczego nie rezygnuje,czego i wam wszystkim życzę POZDRAWIAM
×