Skocz do zawartości
Nerwica.com

marcopl

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcopl

  1. Witam, mam nietypowy problem. Moja dziewczyna ma nerwicę lękową związaną z niechcianą ciążą. Od 3 miesięcy objawy nerwicy nie dają jej normalnie funkcjonować. Za pierwszym razem po jej pierwszym razie spóźniał jej się okres, ja mimo iż wiedziałem, że jest to nie możliwe (bo nie doszedłem i miałem gumke) to starałem się ją uspokoić, rozweselić na wiele sposobów nie dając po sobie poznać, że też to przeżywam... no i w końcu miesiączka nastąpiła i powoli wszystko wróciło do normy. W kolejnym miesiącu ustaliliśmy, że nie będziemy kombinować żeby wyciszyła nerwice i tak było. W stan z przed miesiąca wprowadziła ją sytuacja w której próbowałem sprawić jej przyjemność ręką, ręką na której 1,5h wcześniej była sperma, która dokładnie zmyłem i umyłem ręce mydłem. I tak zaczeły się dla niej kolejne 2 tygodnie męczarni. Według jej obliczeń mogły być to dni płodne i ubzdurała sobie, że może niedokładnie umyłem dłonie, że sperma mogła zostać pod paznokciami… no normalnie mi ręce opadły. Mimo iż wie, że jest to niemożliwe to jej ciało reaguje tak jak reaguje. Stwierdziłem, że tak być nie może, że popada w paranoje i próbowałem ją namówić na leczenie – bez skutku Ustaliliśmy, że nasze współżycie odłożymy na jeszcze później. Miesiączka nastąpiła, jakże inaczej... Nerwy powoli z niej schodziły. No i wczoraj powtórzyła się sytuacja z przed miesiąca… I byłem świadkiem, jak nagle uśmiechnięta dziewczyna smutnieje i zaczyna drżeć z nerwów. Długo rozmawialiśmy wczoraj i jeszcze dzisiaj, że trzeba coś z tym zrobić… Pójść do lekarza… Ale ona twierdzi, że lekarz weźmie tylko pieniądze, a ona i tak sama bd musiała sobie z tym poradzić. Twierdzi, że się do tego w końcu przyzwyczai i przestanie się lękać. Ja czuje, że to nie będzie takie proste. Jak ją namówić na kontakt ze specjalistą. Ew możecie coś ew poradzić jak jej pomóc? Nie mogę patrzeć jak się meczy… Pozdrawiam
×