Witam wszystkich.
Odkąd pamiętam mam pewien problem, lecz teraz się on nasilił. Otóż od dziecka załatwiałem się średnio co 2-3 dni, i nie miałem żadnych problemów, lecz teraz nie załatwiam się co 5 dni, a raz nawet mi się zdarzyło 7 dni przerwy. Lekarz rodzinny przepisał mi tabletki na regulacje pracy jelit, które mają działać po 2 godzinach... Biorę je od 4 dni i nic, tylko skurcze czuje. Nie wiem już jaka jest tego przyczyna... Nie mam ani biegunki ani zaparć, po prostu nie mam tego odruchu... A czuję, że mam brzuch pełny wiecie czego... Już próbowałem ze środkami przeczyszczającymi, ale to dramat był, tylko brzuch mnie bolał i nic nie dały...
Pisze o tym na tym forum, bo prawdą jest, że "łatwiej mi idzie" jak nie ma nikogo w domu... Jak jestem w gościach to już w ogóle. Dlatego myślę o nerwicy. Cóż boje się myśleć do czego takie zwlekanie z wydaleniem może prowadzić, ale nie poradzę... Tak mam i już...