Cześć. Mam od pewnego czasu coraz większe problemy z natręctwami, sprawdziłem wcześniej objawy na stronie, tak żeby się upewnić, sprawdziłem sobie tutaj: http://www.nerwice.objawy.net/Objawy+natr%C4%99ctw No i od razu przejdę do konkretów. Po pierwsze jestem natręctwa albo jestem uzależniony od Social Media, sprawdzam co chwile powiadomienia, nawet gasząc laptopa i wychodząc z domu już po kilku minutach wchodzę na fejsa i sprawdzam, czy nic się nie wydarzyło. Podobnie jest w przypadku, gdy wychodzę. Po chwili muszę wrócić do domu i sprawdzić czy na pewno zawór z wodą jest zakręcony, żeby woda nie leciała w toalecie. Czy na pewno pogasiłem wszystkie światła i urządzenia elektroniczne. Gdy jestem na zewnątrz, to ciągle myśle czy aby na pewno wszystkie listwy powyłączałem, czyk rany dokręciłem i zawór też. Czasem wracam nawet do domu po jakiejś chwili, żeby się upewnić, a potem przy okazji nawet jeszcze raz. W nocy potrafie wstawać 2-3 razy i sprwadzać czy wszystko jest podokręcane. Mało tego, mam problem chyba z porządkami w domu, w sensie jestem jakiś pedant. Wszystko musi być na swoim miejscu, odpowiednio ułożone. Nawet głupie zdjęcie na biurko co leży, denerwuje mnie gdy jest pod złym kątem i gdy lekko je przesune a potem zauważę to przykładowo w nocy to znów muszę wstać i to poprawić. Rozumiem swoje "dzikie zchowania" jednak nie potrafię nad nimi zapanować... to się tak działo krok po kroku, nawwet tego nie zauważałem aż tu nagle zrozumiałem, że mam dziwne odchyły.... tak jak na stronie jest to napisane, nie mogę o tym przestać myśleć, drażni mnie to itp.
Nie chodziłem nigdy ani do lekarza ani do innego specjalisty, macie jakieś rady lub możecie coś poradzić z autopsji? Byłbym mega wdzięczny!