Witam.
Chciałabym przedstawić Wam swój problem o którym zdałam sobie sprawę dopiero po zobaczeniu programu o Kompulsywnym objadaniu się patrzyłam na ten program i doszłam do wniosku ,że mam to samo.
Zajadam problemy,smutki wystarczy głupia kłótnia z np.mężem otwieram lodówkę i jem dosłownie wszystko nie patrzę nawet co to jest nie czuję smaku nic byle by się napchać i mimo ,że czuję się pózniej strasznie boli mnie brzuch i wszystko podchodzi mi do gardła i dalej jem a pózniej...płaczę i mam straszne wyrzuty sumienia jestem zła ,że znów to zrobiłam.
Za każdym razem obiecuję sobie ,że to ostatni raz i nigdy nie dotrzymuję słowa najgorsze jest to ,że nie mam nikogo kto mógłby mnie kontrolować i pomóc mój mąż jest kierowcą tira i w większości czasu go nie ma siedzę w domu sama zanudzona zła z dzieckiem i chyba zaczynam popadać w depresję.Nie wiem już jak pomóc sama sobie:(