Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mateuszx

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mateuszx

  1. Żebym młody był czy rok miał depresje to byłoby pewnie dobrze, ale u mnie depresja od 4 lat, od czasu zmiany szkoły nawet nie wiesz jak potrafi to na ambicje wleźć, czy w wieku 21 lat psychiatryk będzie w stanie coś zaradzić?
  2. No niestety było to takie bardziej spotkanie w szkole z panią psycholog i lekarzem, bo nie ma w moim mieście psychiatry a do najbliższego mam z 70km
  3. Nie bylem z tym nigdy, leczyłem wcześniej depresje lecz powraca niczym bumerang zaraz po tym jak stwierdzają ze jest ok
  4. Chcialbym sobie jakos pomoc lecz zaraz cos mnie lapie, dostaje dziwne mysli, moj problem polega w tym ze nic mi w zyciu nie wychodzi, ze zle sie w sobie czuje, ostatnio czuje nawet do siebie obrzydzenie na tyle duze ze mam chec ze soba skonczyc, ostatnio mam napady drgawek oraz ostatnio mialem dziwny atak moze opisze go dokladniej: siedzialem na kompie i zaczalem czytac jakies artykuly o smierci, pelen smutku polozylem sie spac jednak zasnac nie moglem zaraz jednak zaczalem dostawac drgawek myslalem ze przejdzie jak poprzednie jednak stalo sie inaczej zaczalem slyszec jakies glosy wydawalo mi sie ze wszystko dookola czegos odemnie chce oraz to ze wszystko sie rusza, potem co pare sekund czulem jak dostaje jakies impulsy ktore wzruszaja moim cialem, omdlewalem i do tego uczucie jakbym wychodzil z siebie, na koniec tego ataku zaczalem sam z siebie sie dusic na tyle ze nie mialem sily ani sie ruszyc ani krzyknac caly ten atak trwal ze 2 godziny z przerwami co 30 min naprawde nie wiem ile jeszcze wytrzym am, ostatnio koledzy namowili mnie zebym wrocil na silownie probuje sie jakos wyzyc ale rowniez tam mnie to dopadlo bo doprowadzam sie do takiego stanu ze ledwo o wlasnych silach moge z niej wyjsc, nawet zaczalem brac doping bo moje mysli sprowadzaja sie do jednego "co mi szkodzi i tak nie mam po co zyc".
×