Skocz do zawartości
Nerwica.com

zła-na-siebie

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zła-na-siebie

  1. Jeszcze raz dziękuje kochane za pomoc,słowo otuchy.Chyba tego potrzebowałam żeby ktoś powiedział że jestem normalna, a nie zła,beznadziejna... -- 07 mar 2014, 11:03 -- A trapi mnie jeszcze jedna rzecz,trochę głupio. Ale nie mam kompletnie ochoty się kochać,czasami już dla świętego spokoju gdy mąż nawija o tym to się zmuszam ale nie wiem co bym mogła zrobić aby to się zmieniło,kompletnie nie chce mi sie...a jestem młoda bo mam 26lat.pomóżcie.. -- 14 mar 2014, 07:14 -- Witajcie. Ale mam doła od kilku dni,. Tak się zastanawiam jak myślicię lepiej iść do psychologa niż psychiatry. -- 14 mar 2014, 07:14 -- Witajcie. Ale mam doła od kilku dni,. Tak się zastanawiam jak myślicię lepiej iść do psychologa niż psychiatry.
  2. Dziekuje ci za pomoc:)Psychoterapia ehh czy ja dam radę,Boję się,wstydzę mówić komuś jaki się źle ze sobą czuje,co przeżywam/żyłam...nie umiem się przezwyciężyć żeby komuś obcemu mówić o sobie.tv to jest co innego-Nie umiem mówić o swoich uczuciach wolę je trzymać w sobie.Autoagresja-czyli jestem aż tak zła,beznadziejna...Zawsze się zastanawiam jak wygląda taka pierwsza wizyta u psychologa czy odrazu muszę wszystko mówić o sobie,o tych złych rzeczach co mnie spotkało,boję się tego byłam przy śmierci mamy codziennie powraca to do mnie,czuje jak bym ja była uwięziona w jakiejś ciemnej dziurze i krzyczała żeby ktoś mi pomógł ale tylko jest cisza...Później gorsze sytuację w moim życiu..Nie wiem czy umiem komuś się zwierzyc...
  3. Witajcie. Postanowiłam wkońcu zasięgnąć opini. Otóż wiem że cos ze mną jest nie tak ale wstydzę się,boję komuś to powiedzieć. Zaczęło się to chyba od śmierci mamy czyli 5lat temu,później ciężka sytuacja w domu,ojciec alkoholikznęcanie sie. czuje się ze sobą źle,mam okrone myśli wszystko mnie wkurza i doprowadzą do szału,płaczu.Ale moim najgorszym problemem przez który nie nawidze siebie jest ciągle drapanie nóg mam okropne rany,plamy na nogach,czasem myślę że z chęcią bym je obcięła żeby ich nie widzieć.Z tego względu nie nawidze lata gdy muszę kryć nogi,z tego powodu nie szłam do szpitala bo się bałam co pomyślą o mnie jak zobaczą nogi że jestem obrzydla,nie nawidze siebie i swojego ciała.Wkońcu jakoś przezwyciężyłam strach i wstyd i poszłam do dermatologa dostałam maśc oraz tabletki Hydroxyzynium biorę 1na noc ale nie widzę efektu.Mam nadzieję że pomożeche mi. Pozdrawiam
×