
k.karo
Użytkownik-
Postów
47 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez k.karo
-
Dziękuję za chwilę rozmowy, już lęcę. Miłego wieczorku i spokojnego snu :***
-
platek rozy no właśnie więc nie wiem czy to ma sens, zostałam tam skierowana ale nie mogę dojeżdżać raz na tydzień sumie myślę o zmianie gdzieś bliżej ale znowu od nowa to wszystko przechodzić..
-
platek rozy a Ty kochana co ile masz spotkania, ja niestety ze względu na kłopoty z dojazdem będę mogła raz na 2 tygodnie, mój psychiatra jednak mówił że najlepiej by było raz w tygodniu
-
platek rozy no ja właśnie miałam swoje sny zapisywać, ale jakoś mi to nie wyszło, zobaczymy jutro mam nadzieje że będzie dobrze . Ale właśnie się zastanawiam czy dobrze psychoterapeutę wybrałam bo moja pani jest bardzo młoda w sumie wydaje mi się że tylko kilka lat starsza ode mnie...
-
hania33 czyli na drugiej wizycie znowu będzie milczeć?. No to pięknie, nie wiem pomyślę wieczorem o wszystkim co mi w głowie siedzi i może to pospisuję bo jutro nie stres zeżre... platek rozy w jakim sensie zadania? to wizyta nie polega tylko na rozmowach?
-
hania33 ja też staram się na złość robić nerwicy, ale to jest bardzo trudne..., a jak twoja sytuacja wygląda?
-
platek rozy ale na psychoterapii (chociaz na razie mialam jedna wizytę, jutro druga) mówię tylko ja, w sumie nie wiem co będę miała jutro mówić i ju tym się stresuję, bo chciała bym niby jeszcze tyle powiedzieć, albo boję się że zapomne ale z drugiej strony nie wiem co.
-
hania33 tak... jestem studentką ale pracuje w barze na weekendy i cały tydzień przeżywałam tę pracę po prostu nie mogłam się uspokoić dlatego musiałam brać afobam bo on w pewnym stopniu mi pomaga... , jakoś nie mogę uwierzyć w to że leki mi pomogą. Ciągle wewnętrzny niepokój tydzień wolnego miałam a nawet nie mogłam odpocząć psychicznie..
-
hania33 Powiem tak ponad 4 lata temu korzystałam z pomocy psychologa, okres dorastania ciężki był, zadawałam sobie krzywdę, nie chciałam wychodzić na dwór, dość miałam, zły wpływ środowiska..., przestałam jednak ale to z czasem się nasilało, i w końcu skorzystałam z pomocy psychiatry ponieważ serducho nie dawało mi spokoju biorę leki miałam citabax jednak nie działał na mnie mam teraz Setaloft... i nadal nic, jutro właśnie jadę na drugą wizytę u psychoterapeuty.
-
Enii ja akurat tak to miałam tylko w snach, właśnie nie mogłam się wyszykować wszystko wolniej, czasami właśnie w tych momentach nie mogłam się obudzić.
-
platek rozy dziękuję Ci bardzo w sumie od dawna miałam już takie coś ale w sprawach zdiagnozowanej nerwicy jestem świeża .... hania 33 dokładnie, a chciała bym żeby to w końcu było na odwrót.
-
platek rozy to w sumie nie dobrze ze tak masz, ale nie jestem z tym sama, co to tak wlasciwie jest, wiesz o tym coś więcej to jakoś się nazywa , to kolejny objaw nerwicy?
-
Nerwosol-men a nowa nowa jestem w sumie drugi raz tutaj
-
ja właśnie myślę bo mnie coś angina chyba łapie, oglądne must be the music, a jutro na uczelnie. Słuchajcie może jesteście bardziej zorientowane, nie wiem czy jestem z tym sama czy już o tym słyszałyście, po prostu od czasu do czasu mam wrażenie jak by wszystko mi się przechylało albo na lewo albo na prawo albo leciało na mnie, takie dziwne uczucie... straszne. Czy tylko ja jestem jakaś inna.. ?
-
jak tam dzień wam mija?.
-
Dobry wieczór nerwuski . Tak czytam, wasze wypowiedzi, ja dopiero jestem na pierwszym roku studiów ale dla mnie jest to również bardzo trudne, nerwica potrafi komplikować życie...
-
Witam was wszystkich kochani
-
właśnie, chciała bym nauczyć się tej sztuki panowania nad nimi. Już dziś w nocy mi się śniło to... po prostu mam wrażenie że nie nadaję się do niczego. Chcę pokonać siebie, siedzę od tygodnia w domu, wczoraj na chwilę wyszłam bo moja przyjaciółka miała urodziny i oczywiście jak to ja zgubiłam kluczyki od auta wpadłam w panikę narobiłam szumu ale się znalazły, co z tego skoro najlepiej to wychodzi mi siedzenie w domu.
-
Na psychoterapii co na razie byłam raz, potem cały dzień jeszcze płakałam. W poniedziałek kolejna wizyta. Na mnie te leki jakoś nie działają jedyny Miansec. Stosuję też tę metodę że powtarzam sobie że to jest tylko strach a nic się na prawdę nie dzieje, ale wtedy są te natłoki myśli i zazwyczaj robię coś nerwowo za szybko i źle...
-
Nerwica, okropieństwo czy ktoś ma jakieś swoje sposoby zeby sobie radzic w tych najgorszych sytuacjach.. nie wiem jak dzisiaj przetrwam to.
-
Witam was! To mój pierwszy jakikolwiek post na tej stronie a więc w skrócie mam nerwicę lękową, nawet teraz mam pewne obawy i nie wiem czy dobrze trafiłam. Jestem studentką dzisiaj idę do pracy zawsze ktoś mi towarzyszy (moja przyjaciółka) ale dziś idę sama pracuję za barem boję się zwyczajnie wolę stać na zmywaku gdzie nie mam kontaktu z ludźmi ale z racji że jestem nowa muszę się uczyć za barem. (brałam citabax, teraz biorę setaloft, miansec i afobam) Wezmę Afobam 0,25 mg przed pracą ale nie wiem czy to nie za mała dawka, przed kościołem zwyczajnie mi nie pomógł, czy ktoś by mógł jakoś poradzić>