Skocz do zawartości
Nerwica.com

malina87

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez malina87

  1. Witam, Jestem nowa na forum i chciałam prosić o rade. Założyłam nowy temat jednak ze względu na to że nikt mi nie odpowiedzial a jestem bardzo niecierpliwa to piszę tutaj. Miesiąc temu gdy wrócilam z zakupów do domu nagle zaczelam czuc maly niepokój który po około godziny przerodził się w nieuzasadniony lęk. Lęk ten był bardzo nasilony, w nocy nie mogłam spać tzn.zasypialam ale z 30 razy w nocy sie budzilam i caly czas ten lęk odczuwałam. Nastęnego dnia czułam się tak samo z przerwami trwającymi koło godziny. Noc z nowu była okropna. Trzeciego dnia pojechałam do psychiatry i przepisał mi afobam ( 3 tabletki dziennie- 0,75 mg na dobe).Powiedziła ze to na tle nerwowym. Wykupilam te leki i zaczelam brac.I działały tylko doraznie tzn. czasem działały a czasem nie. Po tygodniu musiałam znowu iść do tego psyciatry bo w sumie przez tydzień czasu to tylko 1 dzien czułam się ok. No więc poszłam do niego i powiedziłam ze nie przechodzą lęki i że ogólnie nie mam ochoty na nic,że mogłabym cały dzień leżeć i nic nie robić. I powiedział, że to depresja i przepisał mi leki antydepresyjne. Inne objawy jakie maiłam to : płytki sen,budzenie sie kilkanascie razy w nocy, koszmary nocne, jeden raz zdarzyło się drżenie całego ciała w nocy które trwało z minute, czułam również w ciągu dnia bicie serca w prawym uchu). Noi chodzi mi o to ze wydaje mi sie ze psychiatra zle zdiagnozowal, ze to wlaśnie jest nerwicą lękowa (bo złe samopoczucie wynikało z tego że miałam te lęki). Po tych antydepresantach czuje się lepiej.Coraz lepiej było już po trzech dniach brania leków. A po tygodniu lęki zniknęły. Moje pytanie brzmi tak: Czy sądzicie ze to nerwica lękowa i czy gdy odstawie antydepresanty to lęki mogą wrócić? Bo czytałam gdzieś ze po odstawieniu antydepresantów lęki mogą wrócić????????????
  2. Witam, Miesiąc temu gdy wrócilam z zakupów do domu nagle zaczelam czuc maly niepokój który po około godziny przerodził się w nieuzasadniony lęk. Lęk ten był bardzo nasilony, w nocy nie mogłam spać tzn.zasypialam ale z 30 razy w nocy sie budzilam i caly czas ten lęk odczuwałam. Nastęnego dnia czułam się tak samo z przerwami trwającymi koło godziny. Noc z nowu była okropna. Trzeciego dnia pojechałam do psychiatry i przepisał mi afobam ( 3 tabletki dziennie- 0,75 mg na dobe).Powiedziła ze to na tle nerwowym. Wykupilam te leki i zaczelam brac.I działały tylko doraznie tzn. czasem działały a czasem nie. Po tygodniu musiałam znowu iść do tego psyciatry bo w sumie przez tydzień czasu to tylko 1 dzien czułam się ok. No więc poszłam do niego i powiedziłam ze nie przechodzą lęki i że ogólnie nie mam ochoty na nic,że mogłabym cały dzień leżeć i nic nie robić. I powiedział, że to depresja i przepisał mi leki antydepresyjne. Inne objawy jakie maiłam to : płytki sen,budzenie sie kilkanascie razy w nocy, koszmary nocne, jeden raz zdarzyło się drżenie całego ciała w nocy które trwało z minute, czułam również w ciągu dnia bicie serca w prawym uchu). Noi chodzi mi o to ze wydaje mi sie ze psychiatra zle zdiagnozowal, ze to wlaśnie jest nerwicą lękowa (bo złe samopoczucie wynikało z tego że miałam te lęki). Po tych antydepresantach czuje się lepiej.Coraz lepiej było już po trzech dniach brania leków. A po tygodniu lęki zniknęły. Moje pytanie brzmi tak: Czy sądzicie ze to nerwica lękowa i czy gdy odstawie antydepresanty to lęki mogą wrócić? Bo czytałam gdzieś ze po odstawieniu antydepresantów lęki mogą wrócić????????????
×