Witam!
Jestem z Zielonej Góry i już od dawna szukam osób, z którymi można by się spotkać i pogadać oraz wymienić doświadczenia.
Nerwica natręctw to jest coś inteligentniejszego od samego siebie, walka z nn. to walka z wiatrakami na szczerym polu wspomagane przez silny wiatr wiejący w jednym kierunku mającym na celu zdmuchnięcie przeciwnika, a w dodatku przeciwnik jest na śliskiej powierzchni, która jest mokra. Mnie to już przestało śmieszyć i zastanawiać, co działa na nn., co nie działa na nn., czy się przeciwstawiać czy nie wszystko jest gówno warte .