Skocz do zawartości
Nerwica.com

viviana

Użytkownik
  • Postów

    252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez viviana

  1. Z tego co wiem , to amfa uzależnia ale psychicznie . Nawet nie myslę co by się ze mną stało gdybym teraz ja zarzyła , bryyy :( Jeśli chodzi o sposób jej zarzywanie , to najpierw było grzecznie , ale po jakim czasie zaczełam stosować metodę z Pulp Fictione i tak było do końca . Czym dalej , tym moje zasady szły w kont . Na początku nie mieszałam z alkoholem, nie brałam na drugi dzień itd. Nawciągałam się tej chemii bardzo dużo :(

    Po zachorowaniu na narwicę , zapytałam się psychiatry czy przez amfe mogę sfiksować . Powiedział mi wtedy ,że czym dalej od ćpania , to tym mniejsze prawdopodobieństwo . Na każdego jednak działa inaczej . Jedni wezmą raz i znajdą się w pokoju bez klamek , a drudzy mogą brać latami i nic.

  2. Najbardziej boję się chorób,jestem typowa hipochondryczką

     

    To tak jak ja i też najbardziej boję się chorób . Kiedyś był to zawał i wylew a dziś rak .

     

    Boję się też strasznie śmierci ,że umrę młodo i zostawię swojego synka który ma tylko 3 i pół latka . Pocieszam się jednak myslą,że trzy wróżki wywróżyły mi bardzo długie życie :)

  3. kajusia mnie gnaty bolą juz od wielu lat i podejrzewam, że mam reumatyzm bo zawsze nasilają się przy zmianie pogody,a może to też nerwica ? Nigdy nie sprawdzałam. Dretwienia też mam i mrowienia również . Kurcze ja wszystko mam ;) Wiem,ze dobrze się mówi ale radziłabym Ci nie skupiać się nad swoim ciałem , nad tym czy coś boli , bo jak się skupiasz to bóle albo się pojawiają albo nasilają. Wiem to z autopsji. Wielbark ma rację, że na 99,99% to newrica .

  4. Hetna u mnie amfa też obudziła nerwicę . Wszystko zaczeło się kilka miesięcy po jej odstawieniu . Jednak podczas wciągania (trwało to kilka lat) , nigdy nie dostałam psychozy ani niczego podobnego . Wogóle do tej pory dziwię się ,że tak łatwo poszło mi z jej odstawieniem. Po prostu pewnego dnia powiedziałam sobie, że to ostatni raz i tak było . Może mój organizm tak łatwo się nie uzależnia? Z alkoholem było podobnie , wiele lat piłam i był czas, że w bardzo nasilonej formie. Cztery lata już nie wziełam kropli do ust , bo nie czuję takiej potrzeby . Co badż , narkotyki to bagno w które lepiej nie wchodzić.

     

    P.S. Zacznając brać amfe byłam świadoma co to są narkotyki . Nie byłam jakąś tam nastolatką która nie wie co robi . Nie bałam się i to był mój błąd.

  5. Kiedyś myślałam że mam raka mózgu

     

    Ja teraz wkręcam sobie raka szczęki bo mnie od kilku dni boli . Na razie jednak z całych sił walczę by nie szukać o tym info w necie bo dopiero się zacznie jazda . A tak a propo to zawsze miałam problem ze szczeką , coś tam z zawiasami i tam też mnie boli . Pewnie przez tą nerwicę obluzowała mi się , hehehee :)

     

     

    ale serce raczej szybko mi chodzi

     

    Pewnie się denerwowałaś i dlatego Ci szybko chodziło . A jakie masz tętno ?

  6. Ale ja jestem odporny na to głowno

     

    Miałam wielu znajomych wciągajacych i żaden nie był odporny . Nie wierze, że z Tobą jest inaczej. To , że jesz i śpisz wcale nie oznacza ,że na Ciebie nie działa. Przy dłuższym ćpaniu każdy tak ma .

    Bierzesz pod uwagę ,że w każdej chwili możesz dostać takie lęki z którymi cieżko będzie Ci się uporać ? Wiem co mówię , bo sama przez to przechodziłam .

  7. aniakk2 kołatanie serca mam na okrągło , od iluś tam lat . Nawet nie próbuję tego leczyć bo przyzwyczaiłam się . Moja mam bierze na to tabletki od jakiegoś już czasu ale gdy tylko odstawi , to kołatanie wraca . Podczas holtera też niby nic się nie działo a jednak wykrył arytmię nadkomorową . Dzisiaj zarypiście mi pikało , jak ja to nazywam :)

  8. U mnie wszystko sie zaczeło przy " Adwokacie Diabła " i nigdy w życiu nie obejrzę tego filmu .

     

    a jak słyszę we wiadomościach, że np. matka zabiła swoje dzieci czy coś tam - od razu myślę, że ja też tak zrobię, bo przecież jestem psychiczny... Ech

     

    Tak samo mam a raczej miałam przez pewien czas.

  9. a co z tego, że świetnie się dogadują, jak kobiecie robi się niedobrze na widok swojego paskudnego partnera? Co z tego, że świetnie byś się dogadywała z niskim, rudym, piegatym chłopakiem, jak byś się go brzydziła?

     

    A skąd Ty wiesz,ze kobiecie robi się niedobrze ???? Pamiętaj ,że to co dla Ciebie jest brzydkie wcale nie oznacza ,że takie same jest dla drugiej osoby !

     

    Inna sprawa, że ci faceci są świetnymi podrywaczami, potrafią oczarować słabe psychicznie kobiety mimo swojego kiepskiego wyglądu.

     

    I tu się mylisz i to bardzo . Moja przyjaciółka , osoba wykształcona, z bardzo silnym charkterem i jak to sie ładnie mówi , obyta w szerokim świecie,od wielu lat jest właśnie z takim facetem . Tworzą bardzo udane i szczęśliwe małżeńswto w każdej jego sferze .

  10. Wielbrak podobnie powiedział do mnie kardiolog a jest wybitnym specjalistą w naszym rejonie . Ludzie do niego walą tłumami . Ja napadowo sobie mierze . Potrafię nie robić tego miesiącami a jak mnie weżmie to dwa aparaty idą w ruch . Zawsze jestem pewna, ze mam nadciśnienie i zawsze sie mylę :) Ostatnio robię to bardzo często.

     

    Dzisiaj przeprowadziłam akcję "likwidacja bakterii " po grypie. Trzepałam, prałam , wycierałam i wietrzyłam wszystkie swoje salony :) Dopiero niedawno usiadłam zadowolona i pewna, że wszystkie uległy zniszczeniu ;)

  11. ulala ja dzięki temu , że się leczę troszeczke inaczej przechodzę te moje choroby . Kilka lat temu nie mogłam normalnie funkcjonować a dziś jest o wiele lepiej . A jest tak, pół dnia latam jak poparzona i jestem pewna ,że mam raka a resztę dnia śmieje się sama z siebie. Bo jak się nie smiać jak nawet robienie tipsów wywołało u mnie lęk? No bo co będzie jak pęknie mi np. ten cholerny wrzód a podczas operacji nie można mieć przecież nawet paznokci pomalowanych, nie mówiac już o tipsch .

    Nie bój się skutków ubocznych bo one owszem są bo sama je miałam ale nie było tak żle . No i mineły . Raz odstałam dosłownie 3 minuty po zarzyciu . To nie był skutek, ja sobie nawkręcałam to i dostałam .

    W domu nikomu sie nie przyznaje o wykryciu nowych chorób, taka durna już nie jestem ;) Nikt mi nie wierzy i nie traktuje powarznie . Ale to dobrze bo gdyby było inaczej to dopiero bym się rozkręciła ;)

    Wiem, że Tobie nie jest teraz do śmiechu bo mi też kiedyś nie było. Uwierz jednak,że pójście do lekarza Ci pomoże . To prawda,że zaraz znajdziesz sobie inną chorobe ale nie zdominuje ona tak Twojego życia . Ja już wogóle zwątpiłam w to ,że nadejdzie kiedyś taki dzień w którym nie wkręce sobie rzadnej choroby . Dlatego w pewnym sensie zaakceptowałam te moje wyskoki chorobowe, przyzywaczaiłam się do nich .

     

    Wielbark z całej Twojej listy nie mam tylko fałszywej gorączki ;) A ciśnienionka nie mierzysz , ha ?

  12. anand22 bez urazy ale to Ty piszesz głupoty .Owszem sex jest ważny ale nie najważniejszy . Co z tego , że komuś w łóżku jest dobrze jak po za nim nie potrafi się dogadać ? No chyba, że bzykają się 24 / h.

     

    Bo widzieliście kiedyś brzydkiego grugego goscia z piękną dziewczyną??????założe się że nie.

     

    Zaskoczę Cię i powiem , że widziałam. Mój sąsiad taki właśnie jest a ma piękną żonkę . Mało tego , kilka domów za mną mieszka małżeństwo gdzie jest odwrotnie .

    Piękno ciała jest czymś co przemija , jest ulotne. Piękna dusza pozostaje na zawsze i to ona jest najważniejsza. Owszem są osoby dla których liczy się to pierwsze ale najczęściej z wiekiem to mija .

  13. kasiu i jak było u lekarza ? A może Ty masz po prostu alergię i te oczka Ci puchną ? Skroń boli też przy zatokach i to zarypiście boli , bo miałam tę dolegliwość przy tej cholernej grypie która na szczęscie mineła. Miałam oczywiście stracha, że się przedłuża a jak tak się dzieje to na pewno mam raka . Mówie Ci , cyrk ze mną jest :) Dodatkowo jeszcze poleciala mi krew z nosa, nie dużo ale zawsze. Panika była straszna i atak gotowy . To nic , że miałam okropny katar i wściekle nos wydmuchiwałam . Pierwsze na myśl mi przyszło , białaczka . Kiedyś sfiksuje sama przez siebie . Już sfiksowałam ;)

     

    ulala , robiłam sobie EKG , holter , prześwietlenie klatki piersiowej i masę innych wyników. Potem zapakowałam to do jedenej teczki i krążyłam po wszystkich możliwych lekarzach , tracąc przy tym sporo kasy . Wszyscy zgodnie twierdzili , że mam zdrowe serce i w końcu w to uwierzyłam. Niestety znalazłam sobie inna chorobę, rak . Nie latam już jednak po lekarzach bo się boję . Za to siedzę w necie i szukam info na ten temat . Teraz z tym walczę bo to do niczego dobrego nie prowadzi . Nakręcam się przy tym niesamowicie. Wrzodów żołądka też się boję i jestem pewna ,że je mam .Boję się, że pekną i dostane krwotoku . Pewna też jestem , że mam chore nerki (w ciaży miałam z nimi problemy ) bo u nas w rodzinie , w genach dziedziczy się cysty na nerkach . Tak szczerze mówiąc to wszystko mam chore i dziwie się , że jeszcze żyję bo z moimi urojonymi chorobami już dawno powinnam leżeć w lipach ;)

    Co bądż wyleczę sie z jednego i znajduje drugie bo ja leczyc sie muszę ale z nerwicy . Lekarka dobrze Ci powiedziała , musisz udać się do psychiatry i zacząć leczenie z terapią . Oczywiście , jeśli uspokoisz się po EKG o je sobie zrób .

     

    Pozdrawiam :)

     

    P.S. Ale się rozpisałam ale po tej grypie głoda mam na klikanie ,hehhehe :)

  14. kasiu nie pisalam bo mnie taka grypa dopadla , ze ledwo dysze :( Dzisiaj jako tako sie czuje i moge w koncu zajrzec na forum . Bylam nawet na pogotowiu bo jak zawsze musialam zachorowac w weekend i naszego lekarza nie bylo . Biore antybiotyki i leze calymi dniami . Dodam jeszcze , ze na tym pogotowiu przyjmuja chorych takim tempem , ze gdybym miala atak i umierala na zawal to szybciej by mi chyba przeszedl , hehhhhe :)

    A co u Ciebie ?Bylas u lekarza ?

    Sorry za brak polskich znakow ale nie mam sil :(

  15. Jess , super , że tak pięknie walczysz :) Grunt to sie nie poddawać :)

     

    midaa , wydaje mi sie, że ten kto nie był chory , nigdy nas nie zrozumie . Mogę się mylić ale jakoś nie spotkałam na swojej drodze zdrowej osoby która zrozumiałaby moją chorobę . Moja siosrta często powtarza , że mam za lekkie życie , za mało problemów ...

×