Skocz do zawartości
Nerwica.com

obcy

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez obcy

  1. obcy

    Depresja objawy

    Witam, Jestem tu po raz pierwszy i musze przyznać, że troche myślałem czy wogóle o tym pisać, ale mam nadzieje że ktoś będzie w stanie poświęcić mi kilka minut. mam 21 lat, jakiś czas temu straciłem w krótkim czasie oboje rodziców, to był najgorszy okres w moim życiu. Długo nie umiałem do siebie dojść smutki przez pewien czas topiłem w alkoholu, po pewnym czasie myślałem że udało mi się pogodzić z tym co się stało, jednak od pewnego czasu zacząłem zauważać że coś jest ze mną nie tak, przez pewien czas było ok, potrafiłem się cieszyć i nagle coś sie zmieniło. Zauważyłem że coraz bardziej oddalam sie od znajomych, ostatnio przyjaciel powiedział mi, że gdyby on mnie nie odwiedził to raczej byśmy sie nie spotykali bo ja bym pierwszy nie przyszedł, wtedy do mnie dotarło że ma racje, niegdy wcześniej o tym nie myślałem. A teraz gdy ktoś mnie odwiedza to nie mam ochoty na rozmowy nawet z własną rodziną, myślę tylko żeby zostać sam, a gdy już zostaje sam to często rozmyślam nad całym moim życiem, cofam sie do przeszłości i myśle co mogłem zrobić lepiej, a gdy myśle o przeszłości to troche sie boje, bo jakoś nie widze dla siebie miejsca, nie mam na myśli samobójstwa te myśli były tylko po utracie rodziców, Ale wracając do tematu bo konkretnie nie napisałem o co mi chodzi. Mam dziwne zmiany nastroju, różne czasem bardzo dziwne myśłi, z domu praktycznie nie wychodze, przestałem robić to co mnie interesowało, ogólnie na nic nie mam ochoty, to że rzadko spotykam sie z ludźmi to jeszcze mógłbym wytłumaczyć: Od zawsze byłem nieśmiały, bardzo trudno nawiązuje kontakty z nowymi osobami, do tego mam kompleks niższości, ale głównie chodzi mi o samopoczucie, teraz zdarza się to coraz częście, zaczynam chodzić po całym mieszkaniu i nie mam co z sobą zrobić, szczerze mówiąc trochę się obawiam bo nie wiem co się ze mną dzieje. Piszę do was bo nie chce o tym rozmawiać z rodziną, raz gdy powiedziałem cioci że coś jest nie tak. to delikatnie dała mi do zrozumienia że przesadzam. Rodzina bierze mnie na ogół za wesołego chłopaka ale od niedawna wiem że nie jestem taki jak kiedyś. Czy to jest depresja?? Proszę was o pomoc Pozdrawiam
×