Skocz do zawartości
Nerwica.com

VeritatisSplendor82

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez VeritatisSplendor82

  1. havenoidea to co piszesz to typowe objawy depresji. Każda osoba depresyjna powinna udać się do lekarza w celu dobrania odpowiednich leków przeciwdepresyjnych. To jest ten pierwszy krok. Psychiatra oceni czy takich leków potrzebujesz. Jeżeli tak, to trzeba zastosować się do poleceń lekarza i nie trzeba się bać stosowania leków. Obecnie stosowane leki przeciwdepresyjne są bezpieczne i nie uzależniają. Nie zamienią Cię w Zombie. Pamiętaj, że leki jednak wszystkiego nie załatwią. Dlatego też dobrze by było obok leczenia farmakologicznego zastosować psychoterapię. Dzięki psychoterapii możemy znaleźć przyczynę naszej depresji i powoli się z nią uporać.
  2. VeritatisSplendor82

    Witam Was

    Witam Was, jestem tu nowa. Żywię nadzieję, że znajdę tu odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań, a także wsparcie w codziennych zmaganiach z otaczającą rzeczywistością.
  3. violet_hair_ dziękuję Ci za odpowiedź. Dam znać za jakiś czas jak sytuacja się rozwija. Dziś siódmy dzień i bez większych zmian. Pozwodzenia i cierpliwości
  4. Poczekam.Zastanawiam się tylko, co w tianeptynie wpływa na tak wysokie tętno..Czuję, że jest to typowo polekowe podwyższenie. Dzięki miko za odpowiedź i pozdrawiam
  5. Z tego co czytałam miko Twoje posty, to tianeptyna od samego początku Ci pomagała?
  6. miko, idę do innego lekarza. Ostatnio byłam na wizycie prywatnej, bo miałam termin w NFZ właśnie na 2 lutego, a nie mogłam dłużej czekać. Brałam przez miesiąc paraksatynę (Xetanor), ale też źle ją znosiłam Lekarz stwierdził, że Coaxil jest taki delikatny i po nim z pewnością nic mi nie będzie. Tym bardziej moje zaskoczenie jest większe, bo uboki mam gorsze niż przy paro. Ogólnie mam małe doświadczenie z lekami, które jak widać kiepsko znoszę
  7. Hej, jestem nowa. Potrzebuję opinii aktywnych forumowiczów, szczególnie violet_hair_. Jestem na początku leczenia tianeptyną (coaxil), dziś mija 6 dzień. Od trzech dni zaczęłam odczuwać nieprzyjemne skutki uboczne: tętno około 100/min - szczególnie dotkliwie odczuwalne w nocy + wielokrotne wybudzanie w nocy. Najbardziej męczące są zawroty głowy, kiedy zamykam oczy mam wrażenie że spadam z jakieś ogromnej wysokości. Ale to co najbardziej mnie niepokoi to takie poczucie odrealnienia,tak jakbym stała obok siebie i oglądała film z moim udziałem. Towarzyszy temu niepokój i takie dziwne odczucie "oddzielenia" od rzeczywistości. Wizytę u psychiatry mam dopiero 2 lutego. Macie większe doświadczenie z tianeptyną. Myślicie, że jeśli takie objawy się utrzymają, to przerwać branie coaxilu?
×