Skocz do zawartości
Nerwica.com

JaHekate

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaHekate

  1. Cześć, To że tu się pojawiam, znaczy że wróciła moja dawna znajoma... nerwica. Żyje z nią już 26 lat. Leczyłam 3 lata terapią z psychologiem i 5 lat SSRI z psychiatrą. Bywało różnie, raz dobrze, raz źle, ale ważne że w ogóle coś było:) Bo po terapii i lekach wróciłam do życia. Teraz znów jestem na etapie szukania chorób, tych jak wiecie najgroźniejszych, nieuleczalnych. Piszę znów, bo już to przerabiałam. Najbardziej drażni mnie fakt, że jak już to przerabiałam, to dlaczego teraz nie potrafię sobie z tym poradzić... Załatwiła mnie pewna pielegniarka na ostrym dyzurze, gdzie trafiłam z krwiomoczem. Stwierdziła ze moge miec raka pęcherza... Lekarka stwierdziła ze to zapalenie ale ze dla pewnosci mam sobie isc do przychodni i posprawdzac. I to bylo w 2010 a ja do dzis nic nie sprawdzilam, bo tak mnie wystraszyla, ze sie zamknelam w sobie. Potwornie boje się teraz robić badania. I tak sobie żyję, a od świąt przez te długie i wolne dni katuję się, bo zastanawiam się kiedy mnie rak zeżre... Pewnie ten pęcherza już by mnie zabił, ale mam też duzo innych "fajnych" objawow ze strony innych narządów. To tak w skrócie i to wielkim:) Pozdrawiam
×