Halo, czy ktoś jeszcze tu zagląda? Przyłączam się do chóru "zdepresowanych" bezrobotnych. Nie mam pracy od 3 lat i siada mi już psychika. Ale z drugiej strony przez depresję też musiałam zrezygnować z pracy:( Dobijali mnie uczniowie w szkole, gdzie uczyłam.Nie dawałam sobie rady, pewnie jestem do niczego:(:(