Witam, podobnie jak wszyscy mam problemy z oddechem, ciągle świadomie steruje moim wdechem i wydechem i nie mogę przestać tego robić, oddychać normalnie. Do tego mam uciążliwy i mocny ból lewej łopatki, który czasem przechodzi w uporczywe swędzenie mięśni. Podejrzewam, że spowodowane jest to właśnie zaburzaniem oddechu, trwa to już prawie rok. Czy ktoś z was ma podobne bóle w tej okolicy i jak sobie z tym radzi?