Zwyczajnie mam pewne problemy jak inni na tym forum Od wielu lat, ale jest coraz gorzej i właśnie doszłam do momentu, w którym zdałam sobie sprawę, że sama sobie nie poradzę, a dalej nie można wegetować, trzeba spróbować żyć. Więc jeśli ktoś mógłby mnie wspomóc jakimś namiarem będę wdzięczna.