Skocz do zawartości
Nerwica.com

paweł2137

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez paweł2137

  1. paweł2137

    Zmęczenie życiem

    Poczytałem wasze posty i muszę stwierdzić jedno że lękałem się podobnych spraw jak wy wszyscy. Życie się zmieniło kiedy okazało się że zostałem jedynie ja moje lęki zmartwienia realne i namacalne. Może w obecnej chwili zapomniałem o tamtych czasach ale było żle. Co pozostało we mnie to że jedna osoba kiedyś bardzo dawno miała gorzej niż my poniosła śmierć za nas wszystkich. Generalnie bieda może zmienić sposób myślenia, zaczynasz myśleć że gorzej być już nie MOŻE. A jednak może :) nie masz zimowego odzienia, nie masz domu, nie masz do kogo się zwrócić. Śpisz na klatkach schodowych , ukochana osoba którą jest żona zdziera z ciebie ostatni łach i zabiera kasę dając ci 10zł na dzień byś miał na jedzenie. Chodzisz zimą przez las mając w d.... czy coś ci się stanie. A na koniec miesiąca wypłata która też dobija bo wchodzi całe 1200 zł . Więc po co to wszystko po co jestem? Lecz zmiana przychodziła powoli bardzo powoli . A zaczęło się od chodzenie do Kościoła i modlitwy w głębi duszy myślenie że co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Co najważniejsze w tym była i jest WIARA w to że będzie lepiej. Oczywiście spotkanie na swej drodze ludzi którzy potrafią w pewien sposób człowieka pocieszyć. Nie pamiętam w obecnej chwili gdzie wyczytałem te słowa '' w każdym miejscu na ziemi niebo tak samo wygląda'' czasami jak mi smutno spoglądam 10 -15 min w niebo i myślę ja się zmieniam, wszystko się zmienia ale NIEBO JEST TAKIE SAME. I taka ciekawostka byłem w całej naszej EU i powiem że gdzie byś nie był ono jest takie same. Czy ja się będę dołował czy nie:( ja minę i ze mną przeminą wszystkie zmartwienia. Życie jest jak chwila :) W obecnej chwili wyznaje zasadę Carpe Diem chwytaj chwile , oddech , czerp z każdego dnia garściami wszystkiego co daje nam życie i ciesz się małymi rzeczami. Nadal jak mi ciężko czy to w pracy czy w życiu... modle się ale w głębi duszy, przy czym spoglądam w Niebo i mówię że będzie lepiej. Nie śmieje się z nikogo i chylę czoła przed każdą osoba mieszkająca na ulicy, jak ktoś poprosi o jedzenie idę i kupuje by się posilił. Muszę powiedzieć że życie się zmieniło jeszcze parę lat i będzie bardzo dobrze. I tak się zastanawiam że czasami możemy przeczytać że :) MIŁOŚĆ MOŻE PRZENOSIĆ GÓRY i to samo można powiedzieć w stosunku do WIARY. Wstań wyjdz i zrób kilka wdechów powiedz sobie że każda chwila jak nie złapiesz jej to będzie stracona, jeśli nie zdasz egzaminu zdasz go następnym razem. Stracisz prace dostaniesz nową, być może nie w kraju ale zagranicą . Nie wmawiaj sobie ze coś jest strasznego bo nie ma takiej rzeczy co się nie da zrobić. A bać to jedynie można się ludzi i to kim są jakie prawdziwe oblicza maja, są i dobrzy i ci zli. Najważniejsze ustal sobie cel ile z niego osiągniesz to będzie Twoje.
×