Skocz do zawartości
Nerwica.com

magdana

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez magdana

  1. dzieki. A myslałam, ze wezmę lek i od razu bedzie lepiej:). Ja nie miałam ataku paniki od kilku miesięcy stąd moje zdziwienie, ze dostałam w trakcie brania leków. Tak to jest jak nerwicowiec musi wprowadzic nowe leki, których sie boi:)
  2. hej jestem nowa na forum. mam zdiagnozowana nerwice i dostałam lek Setaloft 50mg. Po wzięciu przez kolejne 3 dni po pół tabletki dostałam ataku paniki. Ale wiem juz , ze musze brac te leki. Powiedzcie mi co mam zrobić w sytuacji gdy przez 3 dni brałam Setaloft o godz.11. Dzis nie wzięłam go do pracy bo zapomniałąm. Wezme go dopiero o 18. I teraz nie wiem czy brac go o 18, a potem jutro o 11. Czy dzis juz go pominąc?
  3. dzięki za odpowiedz. Tak zrobie, wezme go. A powiedz mi bo brałam Setaloft od 3 dni o godz.11. A teraz jestem w pracy i go nie wzięłam, bede mogła wziąść go dopiero o 18. W takim razie jak go wziąśc jutro? czy o 18 czy juz normalnie o 11?
  4. Cześć Nazywam sie Magda i jestem nowa na forum. Mam stwierdzoną nerwicę. Czytam to forum od jakiegos czasu i postanowiłam napisaxc. Ja miałam kilka ataków paniki( miałam kołatanie serca, takie dziwne uczucie jakby mi sie miało za chwilę cos stac, dreszcze, biegunka). Okropnie sie czułam. W tym samym czasie zbiegła mis ie operacja tarczycy. Doszła również lekka arytmia i z nerw podnosi mi sie ciśnienie. I to główna przyczyna moich nerwów, bałam sie ze dostane wysokiego ciśnienia, ze stanie sie coś z moim sercem i takie błędne koło. Na kołatanie dostałam propranolol, działa tez na nerwy. Czułam sie super. Potem mi odtsawiono, bo za bardzo serce mi zwalniało. Generalnie po odstawieniu miałam tylko 1 atak paniki, ale do opanowania, poniewaz juz wiedziałam co to jest. Mam rowniez problem z jazda winda, pociągiem i autobusem. Musze wiedziec, ze w każdej chwili mogę wyjsć, bo inaczej wpadam w panike. W sierpniu stwierdziłąm, ze nie bede sie tak męczyła i poszłam do psychiatry. Powiedział, ze to nerwica i ze czesto kobietom w moim wieku to sie zdarza. Powiedziął, ze 6 miesiecy leczenia i bede zdrowa. Dostałam od niego Setaloft 50mg, miałam brac pół tabletki przez 7 dni potem po całej. Dodatkowo przepisał mi Alprox jak dostane ataku paniki. Ja wykupiłam tylko Setaloft bo stwierdziłam, ze juz nie mam ataków paniki, a dodatkowo wezme Setaloft to wszystko bedzie git:). Leki wzięłam dopiero 1 listopada. I po 2 tabletkach miałam mdłości, ból głowy, wyższe ciśnienie poza tym ok. Wczoraj wzięłam trzeci dzien Setaloft i dostałam ataku paniki, przy czym czulam dodatkowo takie goraco w całym ciele. Trwało to krotko bo jakos sobie poradziłam. Przez jakies pół godzinki jeszcze nachodził mnie lęk, ale juz mniejszy. Po godzinie odeszło zupełnie i czułam sie taka spokojna i wyczerapana. Spałąm super, i teraz tez czuje sie bardzo spokojna. Ale mam szum w uchu i takie uczucie rozpierania w prawym uchu. I nie wiem czy mam brac go dalej? Przyznam szczerze, ze miałąm nastawienie ze rezygnuje, i w rezultacie nie wziełam leku do pracy, powinnam go wziąsc ok.11. Nie wiem co mam robic. Poradźcie mi, bo macie większe doswiadczneie z tym lekiem. Pozdrawiam
×