Mało zawału nie dostrałam przd chwilą. Śnieg z daszku spadł, całą suszarke na ciuchy wyłamał, a zapewniam solidna była ro bobiona a nie kupna. Bosz jak mi serducho nawala. Jeden huk byl
-- 04 lut 2014, 13:23 --
gosiulek, to my jeszcze przez kilka lat bedziemy chodzić
gosiulek, dobry pomysł. Ja w piatek pójde bo akurat do lekarza ide to sie odstresuje
-- 04 lut 2014, 13:17 --
gosiulek, Jaki u mnie gorąc, wiosna dosłownioe. Słonko swieci, ptaszki spiewają
Wróciłam cała zdyszana...uff
-- 04 lut 2014, 13:12 --
Podpisuje sie pod tym i tak samo uważam
-- 04 lut 2014, 13:13 --
-- 04 lut 2014, 13:14 --
gosiulek, Ja sie smutałam ze musze sie ubrac i wyjśc
metka00,
-- 04 lut 2014, 12:28 --
nerwosol-men, nio nie chce sie utłuczyc
-- 04 lut 2014, 12:29 --
nerwosol-men, póxniejn wkleje Wam jak ja przygarnelismy malusia była tzn. wychudzona
nerwosol-men, nie bo tylko od strony mojego to Ślązaki , a moja rodzina przeniosła sie tam. No ale chrzesny moj sie tam wychował, kuzyn tez , młody gada U mnie to wschodnie mowienie bardziej