platek rozy, taki mam zamiar. Ja jeszcze pracując normalnie zaczełam rozglądać się za inna, bo czułam ze nie daje juz rady i fizycznie i psychicznie, ale zycie inaczej sie potoczyło. Nawt sie ciesze bo teraz wiem na czym stoje, a tak to były domysły i zaczynałam swirować. Musze sobie tylko dac chwilę wytchnienia, opanować to wszytko. Z drugiej strony boje się abym w każdej pracy tak nie miała (u mnie mama sie smiała ze alergii na prace dostałam - tylko mi do smiechu nie było.