Oj, oj, oj...... @halenore
Wierzę że chcesz dla mnie dobrze, ale karbamazepina dodana do ciągu tramalowego najpierw obniża próg drgawkowy, gdybym ciągle była na karba i później zaczęła "suplementować" tramalem to faktycznie by mnie "chroniło". W tej chwili najbezpieczniejszy jest klon, który mam..... ale którego niezbyt często chce mi się brać
Klon... ble.... Alpra.... ble...
Hydroxy do trama - mniam.... mniam....
Zolpidem - przed snem
Pawełku, k@w&, po co ci ta szmata.... i z taką zdradliwą zdzirą do łóżka
U mnie same nowości
Escitalopram brałam przez 20dni, dalej ciągnęłam na około 250 trama, podzielonego na dawki.
Czułam się senna i taka odrealniona po esci, tak jakby wszystko działo się obok,
no i jeszcze odczuwałam brak tego wewnętrznego "ciepła".
Nie nazwała bym tego, jak inni zwykle mówią, brakiem uczuć. Takie surowe odczuwanie emocji.....
Teraz jestem na wenla, czuję się lepiej i sprawniej, niestety dalej suplementuję trama.... nie mogę się opanować.... ostatnio gratis dostałam dwa opakowania 50mg szybko uwalniających....
Co nie znaczy że nie staram się zejść do zera....
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Dziękuję
Kalebx3-maj się