ja miałem gdzieś hiphop słuchałem sobie rocka, ale klubem nie pogardziłem, wtedy sie słuchało drum and bass'ów
Iks lat temu na dnb można było potuptać sobie do klubu, była sala wyznaczona, gdzie potupaja szła w innym rytmie. Ale ja się nie znam, byłam raz Prędzej po koncertach za szczyla się bujałam. :) Metalowych.
ja z koncertów to jestem fanem openerow i bylem na pearl jamie i u2 w wawie oba