Ja palę dopiero rok, ale zaczynam palić coraz więcej i chciałbym to jakoś zastopować. Jeśli siedzę w domu, wszystko jest okej. Ale gdy już wyjdę między ludzi to w ciągu 10 minut 5 papierosów idzie.
Samotność to taka straszna trwoga. Czasami mam jednak wrażenie, że tak bardzo tego chcę, że jest lepiej, że mogę się zabawić. Ale gdy widzisz te szczęśliwe pary, łezka w oku się kręci.