Witam!
Jak namówić osobe ,która wyraźnie sprawia wrażenie cierpiacej na depresje , a nie chce slyszec o psychologu. Ta osoba sama mowi ,ze chyba jest chora, ze sobie nie radzi, ze meczy to ja i wszystkich dookola.Jednak gdy mowie chodź , pójdziesz raz, nie zaszkodzi ci ,a moze znajdziemy jakis sposób, zeby bylo lepiej to słysze '' byłem raz u prywatnego psychologa sranie w banie to jest ''. I martwie sie ciagle i nie wiem jak pomóc staram sie wytrzymac i jakos wspierac chociaz dokońca nie wiem co sie dzieje.