Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adrian1995

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adrian1995

  1. powiem że rozmowa na tym forum trochę mi pomogła wiadomo że przez forum się nie wyleczę z tego i to będzie powracać bez fachowej pomocy hania33 naprawdę mi się z tobą przyjemnie rozmawia można z tobą o wszystkim porozmawiać wiadomo że nie znam cie z reala ale wydajesz mi się sympatyczną osobą
  2. wiem świat jest okrutny osoby które cię nie znają potrafią cię zbesztać bez powodu a jak by poznali twoją historię to by cie za to przepraszali
  3. hania33 wiem wiem że wtedy zachowałem się jak palant i że go tak potraktowałem ale nie musiał mi wciskać kitu że jego kolega mi sprowadzi i okłamywał mnie cały miesiąc ja już nawet kasę miałem przygotowaną już myślałem że będę nią jeździć szpanować itp miałem wtedy 17 lat
  4. miałem jednego kumpla z innego miasta ale pokłóciłem się z nim o taką sprawę bo miał mi sprowadzić motorynkę za kasę to jest taki motorek biegowy ciągle wciskał mi kit że jego kumpel pojedzie do Niemiec i mi sprowadzi za tańsze pieniądze potem mówił że już sprowadził a potem wciskał takie coś że jak ten jego kumpel testował tą motorynkę to że coś gasła po paru godzinach potem mi chciał sprzedać swój skuter twierdząc że motorynka nie działa i zacząłem go wyzywać że mnie oszukał że teraz mi skuter wciska a chciałem tą motorynkę i mnie zablokował i straciłem kolegę w sumie nie da się go nazwać kolegą oszukiwał mnie cały miesiąc że motorynka będzie na 100% -- 19 wrz 2013, 17:14 -- i od tego czasu stwierdziłem też że nie da się mieć zaufanych kolegów koleżanek że będą mi wszystko wmawiać że to niby prawda a tak naprawdę nabijają się pod cichu jak mam mieć takich znajomych to ja dziękuję
  5. właśnie jak próbuje rozmawiać z ludźmi to oni nie chcą zemną gadać
  6. tylko że zdrowi ludzie się nie stresują byle czym a ja całe życie byłem spokojny i skryty w sobie i chyba dla tego mnie to dopadło trzeba więcej z ludźmi gadać
  7. no ale dzwoniła do mnie babka z tych kursów że jutro mam przyjść na 12 bo ja jej wytłumaczyłem że czasami mam takiego Stresa że po prostu nie daję rady siedzieć w grupie i jutro będę miał jazdę na wuzku widłowym i będzie tylko instruktor i nie mam się czym stresować bo jak by obok stało 10 osób to bym mógł coś złe zrobić
  8. nie to jest normalnie kurs taki dla każdego robisz kurs na spawacza lub na wózki widłowe on jest publicznie dla każdego co chce się jakoś wykazać swoimi umiejętnościami i wiedzą oczywiście jest 1 warunek kurs jet od 18 lat do 25 jak się ma więcej lat niż 25 to już lipa jest
  9. hania33 wiem tylko że czekam do 11 Pażdziernika na dowód osobisty aby go odebrać w urzędzie gminy Wolsztyn -- 19 wrz 2013, 16:44 -- hania33 te kursy są bezpłatne i są dla każdego co nigdzie nie pracował i aby mógł później znaleźć pracę w jakieś firmie dobrej to są kursy ohp czyli ochotnicze hufce pracy
  10. jutro mam kurs na wózek widłowy muszę się pozytywnie nastawić że wszystko będzie dobrze i go zdać
  11. a może po prostu zacznę więcej wychodzić do ludzi i to pomoże trzeba też nad tym pomyśleć
  12. hania33 ja zawsze byłem radosnym i szczęśliwym chłopakiem od tego czasu jak mi się pojawiły te stany to totalnie mnie rozwaliły i nie mogę myśleć pozytywnie a nawet jak się staram to pomoże to na jakieś 5 minut i potem z nów to wraca
  13. dodam jeszcze do tego że już kiedyś jak chodziłem do 3 klasy gimnazjum i miałem badania ciśnienia to mi lekarka powiedziała że mam za duże i że mi strasznie szybko serce wali a w ogóle się niczym nie stresuje
  14. no tylko problem w tym że ja wiem jak się czuję w środku a inni myślą że jestem jakimś wariatem to mnie najbardziej przeraża
  15. hania33 byłem już kiedyś u tego pana też bardzo go chwaliłem tylko jak on mi zapisze znów masę leków które potem trzeba wykupić to 100 zł mi nie starczy
  16. dzięki za radę ale łatwo ci powiedzieć mówiłem już wiele razy rodzicom o moich objawach a oni to ciągle lekceważą
  17. Witam mam na imię Adrian mam 18 lat jestem z Wolsztyna od jakiegoś czasu miewam kołatanie serca to w ogóle nie ustaje od tego wszystkiego fiksuje jak wychodzę na ulicę przejdę parę kroków i nogi mam jak z waty do tego bardzo często robi mi się czarno przed oczami mam myśli samobójcze ale wiem że nie dam rady się zabić bo jestem na to za słaby do tego dochodzi strach przed śmiercią fobia społeczna bo jak idę na ulicy to ludzie się na mnie tak dziwnie gapią jak bym był z kosmosu naprawdę mnie to przeraża i jeszcze bardzo się boję że stracę nad sobą kontrole albo że po prostu padnę na podłogę i umrę jeżeli ktoś z was ma tak samo niech o tym napisze tutaj dodam do tego wszystkiego że jestem osobą bezrobotną nie mam pracy 11 października odbieram dowód osobisty ale wątpię że ktoś mnie do pracy przyjmie z takimi objawami jakie mam nawet nie jestem ubezpieczony bo nigdzie nie pracuję wszyscy uważają mnie za wariata a gdybym nim był to bym chyba nie pisał o tym na forum tak ? jeżeli ktoś jest mi wstanie pomóc niech piszę na GG 2054034 albo jak ktoś ma kontakt do dobrego specjalisty lub psychologa/psychiatry
  18. rozważam tylko jak mnie gdzieś wyślą tego najbardziej się boję że do jakiegoś ośrodka i na prochach będę ciągle ^^
  19. Witam mam na imię Adrian mam 18 lat mieszkam w Wolsztynie Urodziłem się 04.09.1995 mam bardzo silny problem nie wiem czy dokładnie z depresją ale odrazu przejdę do rzeczy i zacznę opisywać moją sytuację otóż gdy siedzę w domu sam czy z rodziną mam bardzo straszne myśli na temat samobójstwa oczywiście na myślach się kończy bo w życiu nie odebrał bym sobie życia bo to dar od Boga mam jeszcze takie problemy silne bóle głowy czuje puls w głowie masakra totalna jest bo nic nie mogę zrobić oczywiście na tym się nie kończy trzęsą mi się ręce cały czas z byle jakiego powodu ciągle jestem napięty nerwowo w ogóle to nie ustaje oświadczam że jestem osobą bezrobotną niedawno złożyłem wniosek o dowód osobisty mam go odebrać 11 Października ale jak sobie pomyśle o tym że będę musiał iść do urzędu pracy i wpisać się na listę bezrobotnych to aż mi nogi się robią z waty i cały się trzęsę w ogóle zdania lub słowa nie mogę wypowiedzieć a nie mówiąc już o patrzeniu komuś prosto w oczy bo zaraz wzrok kieruję mi się gdzieś indziej jednym słowem wyglądam tak jak bym brał jakieś narkotyki albo środki odurzające a w ogóle nie biorę proszę o szybką pomoc mój kontakt gadu gadu 2054034
×