Skocz do zawartości
Nerwica.com

OceanSoul

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez OceanSoul

  1. Ja już postanowiłam sobie, że pójdę do psychologa, bo widzę coraz wyraźniej, że odcisneło to na mnie straszne piętno, ta "moja z pozoru normalna rodzina, w której nic nie brakowalo".. No boję się, że będzie pił, bo wiecznie powtarzali mi w domu, że "chłopak będzie jak ojciec" itp.. On też ma świadomość tego, że niektóre problemy (np. w kontaktach z ludźmi) wypływają z przeszłości, czy uważa się za DDA - tego jeszcze nie wiem, na pewno gdy temat wypłynie, to będę musiała z nim porozmawiać o tym.. Chyba po prostu szukam jakiejś nadziei, że nie jest to z góry bez sensu (jak zapewne powiedzialaby moja mama, gdyby sie o tym dowiedziała..).
  2. Witajcie.. Jestem bardzo krótko w związku z chłopakiem, którego ojciec jest alkoholikiem.. I mimo, że próbuje racjonalnie sobie wytlumaczyć, że przecież to dopiero początek, że dopiero się poznajemy i nie wiadomo jak będzie dalej, to nachodzą mnie co jakiś czas myśli "to z założenia jest bez sensu, po co się w to pchasz".. Całe życie tłukli mi do głowy, że najważniejsze to popatrzeć na rodzinę faceta, a ja zawsze uważalam, że jest to owszem ważne, ale nie najważniejsze.. I teraz mam bitwy myśli.. Dodam, że interesując się tematem DDA odkryłam, że sama mam prawie wszystkie objawy DDD.. Mam toksycznych rodziców (szczególnie mama), moje dzieciństwo nie było normalne, chociaż alkoholu nigdy w domu nie było.. I wiem, że przez to również mam takie wahania w swoich uczuciach i myślach - to tak dla lepszego naświetlenia sprawy.. I mimo krótkiego czasu bycia z moim chłopakiem widzę, że to ja mam większe problemy w okazywaniu uczuć i rozmowie o nich niż on, że to ja jestem zimna emocjonalnie, a nie on - mimo że to on jest z takiej rodziny.. Czy jest wśród was ktoś w związku z kimś z takiej rodziny? Albo znacie przykłady, że syn wcale nie musi być taki, jak ojciec?
×