Hm, a czy mam się obawiać, iż ta 'miłość' to tylko iluzja?
Czyli po prostu nic nie gadać/motywować, tylko robić, tak?
Nie gadać, żeby się wprowadziło tylko prosto z mostu twardo postawić fakt przed nią :) 'Kiedy się wprowadzasz?' zamiast, 'Chciala bys sie do mnie wprowadzic?'