u mnie to samo...Wyglądam dokładnie jak mop-0 biustu.0 seksowności,nawet jak prubuję jeść to idzie mi to z mozołem-dla mnie jedzenie mogło by nie istnieć.Kiedyś lekarka przepisała mi jakies leki 100% na apetyt..Jakie było jej zdziwienie,gdy ja po nich spokojnie sobie egzystowałam,zamiast latać co 1 min do lodówki.Ale cóż nawet jak uda mi się przytyć 2 kg,zrzucę je w 3 dni,siedząc w toalecie-widocznie już na tym świecie jest,że muszą być grubaski i mopy-Z tym ,że grubaski mają chociaż w sobie troszkę seksapilu-pytanie co w sobie mają ,,deski do prasowania''?????