Witam,
Od paru tygodni ciagnie sie za mna dziwny problem. Pare tygodni temu miewalem takie dziwne dusznosci nocne. Tzn w momencie kiedy zasypialem, od razu sie wytracalem ze stanu snu i automatycznie nabieralem bardzo duzo powietrza do pluc, takie spazmy mialem. Poszedlem do lekarza, ten osluchal mi pluca i zrobil ekg. Stwierdzil ze w plucach nie ma zadnych szmerow i ze ekg bardzo w porzadku. Powiedzial, ze to nerwica i zapisal mi lek o nazwie 'tranxene'. Wzialem tylko jedna tabletke, pozniej juz nie bralem bo mnie to za bardzo otepialo.
Od paru dni problem pojawil sie na nowo. Mam dusznosci nocne, nie moge zasnac. Do tego doszlo uczucie kluchy w gardle. Malo tego, mam tez dziwny objaw dretwienia skory glowy.
Dodam iz jestem palaczem. Staram sie przestac palic w objawie, ze to moze byc jakis rak krtani albo inne swinstwo ( jestem strasznym hipochondrykiem ) .