Skocz do zawartości
Nerwica.com

sinsoul

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sinsoul

  1. sinsoul

    POMOCY

    nie wiem jak mam się zdjagnozować. A że mi podkreśla na czerwono pewnie nawet źle napisałam. Chciałam się wypowiedzieć a propos mizofonii. Pewnie Admin przekieruje. Ja nie mam problemu z mlaskaniem czy siorbaniem. Chrapanie mnie też nie denerwuje o ile jest synchroniczne, w innym przypadku doprowadza mnie do szału. Boje się robali (szczególnie latających). Niesamowitym zdenerwowaniem czy wręcz lękiem napawa mnie stukanie poidłem oraz drapanie w akwarium moich myszoskoczków, aż mam czasem chęć zrobić coś złego. Ostatnio zauważyłam częstsze mycie rąk. A to firanka źle wisi, a to buty nie tak stoją. Nie wspomnę o depresji i chęci się... no wiecie. Przez to zaczęłam więcej pić, żeby chociaż zasnąć normalnie. Nie rozumiem tego.. mam dobre życie. mam kochającego narzeczonego pomimo tego że ważę 130kg, mamy coraz lepiej prosperującą firmę. Ba! nawet miałam zabieg założenia opaski i zaczęłam chudnąć. Ale ciągle jest coś nie tak. 2 dni przeleżałam z łóżku z bardzo częstymi odwiedzinami w toalecie - na samą myśl, że mam wyjść na ulicę i pojechać autobusem. Nie wiem gdzie już szukać pomocy. Nie chcę iść do psychiatry bo się po prostu boję.
×