Skocz do zawartości
Nerwica.com

konfidel

Użytkownik
  • Postów

    68
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez konfidel

  1. Wartości niematerialne nie mają sensu /wartości bo czasami sobie zaprzeczają. ...

    Syn zabija strzalem w glowe chora na raka matke która meczy się  strasznie ..... (likwidując jej męczarniach w mgnieniu oka)

    Jaka wartość ma ten czyn?

  2. W dniu Friday, June 28, 2019 o 17:08, zalosnyFacet napisał:

     

    A jak nie być, opinia jest taka że taki 30 letni prawiczek, to nieudacznik.

    Nie mam nic, wyglądu pieniędzy, śmiałości, nic co by zainteresowało kobietę. Na jednorazową przygodę za brzydki, na stały związek za biedny, za nudny. Co  innego by było gdybym się umawiał z dziewczynami, ale żadna mi nigdy nie dała szansy, żeby chociaż raz pójść na spacer i porozmawiać.

    Wszystkie chcą przebojowych facetów, który zabierze dziewczynę w ciekawe miejsca. Jedynie towar z najwyższej pułki się liczy, ja robol pracujący na produkcji nie zasługuje na uwagę,  i tak jest od czasów szkoły, tylko ci popularni mieli dziewczyny.

     

    Takim jak ja pozostaje jedynie pogodzić się z samotnością, i jedynie zacząć chodzić na dziwki. Może mówić co chcecie ale widzę to w ich oczach jak próbuje zagadać to się patrzą z zażenowaniem jak 30 letni facet nie wie co powiedzieć, nie potrafi się wysłowić, zachowuje jak nastolatek co pierwszy raz w życiu zagaduje.

    Może i prawda, ale bardzo chce już założyć rodzinę, wszyscy dookoła się umawia non stop, uprawiają sex, a ja nawet na chwilkę rozmowy nie zasługuje.

    Spróbuj na początek grać w Totolotka. To Cię utrzyma przy życiu ze jest szansa na sukces a to już coś bo będziesz snu plany. Może to poukładane jakoś Twoje myśli i nastawienie do życia. ....

  3. W dniu Tuesday, June 18, 2019 o 06:36, magdalenka33 napisał:

    Witam serdecznie . Jak w tytule nie daje już rady .. czuje ciągły lęk i niepokój , strach ogromny , budzę się z lekiem ,zasypiam tylko na nasennych . Od dwóch tyg jestem na połówce paroksetyny ,wzięłam ją sama po poprzednim leczeniu (kilka lat temu) a teraz wizytę mam dopiero w lipcu (NFZ) . Jednak nie daje już rady ,czuje że ja i moje ciało jesteśmy na skraju .. mam biegunki ,boli mnie lewa strona brzucha ,zawroty głowy tzn płynę tak , co łatwiejsze nie jest cierpię na niedoczynność tarczycy , w głowie mam naczyniaka żylnego i wyszła mi borelioza z krwi która kiedyś przeleczono ale chyba to wraca, przez sytuację rodzinną jestem w permanentnym stresie i chyba to spowodowało stan w którym teraz jestem . Jestem na skraju wytrzymałości , aż tak nigdy nie cierpiałam 😥

    "Na początku brania paroksetyny można wesprzeć się benzodiazepiny mi by przejść ten najgorszy okres początkowy. "Tak gdzieś czytalem .i coś na drażliwy układ pokarmowy.na początek bez recepty.

  4. W dniu Saturday, July 06, 2019 o 17:28, Zalamana 27 napisał:

    Dziekuje wczesniej chodzilam do kosciola teraz nie dam rady :( syn w maju ma komunie jezu jak ja dam rady :(

    Baclofen Pregabalina gabapentyna 

  5. 2 godziny temu, najs100 napisał:

    Powiem Ci że tego leku akurat nie testowałem ale teraz trochę poczytałem i wydaję się ciekawy. Z agonistów dopaminy to brałem kiedyś pirybedyl bo ktoś go tak zachwalał tuta na forum, ale u mnie było zero efektów.  Jeśli chodzi o działanie na dopaminę to chyba najlepszym lekiem na to jest Concerta. Brałem kiedyś i miło wspominam chociaż sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku pregabaliny, czyli że po jakimś czasie przestaje działać... ale wypróbowałbym go chętnie znowu. A tą tiagabinę brałeś może?

    Nie testowałem ciekawy ale też drogi. Obecnie widzę ze niedostępny w kraju.... jak działa? 

  6. Jest jeszcze bardzo dobry lek który moim zdaniem nie uzaleznia a podnosi poziom dopaminy to akineton. Lekarz zapisal mi go 2 razy ale potem juz nie chcial.Lek na Parkinsona i dlatego pewnie nie chciał.  Lekarze celuje tylko w te typowo anty depresyjne zapominając o tym ze inne leki tez maja działania pozytywne.bal się ze się uzależnie a po tych 100tabl. Nie było żadnych.  Ja nie naciskał bo i tak dobrze mi się z nim wspolpracuje

  7. Bardzo pomocne są tez lampy na światło podczerwone. Naświetlam sobie plecy. Powoduje to ogólne rozluźnienie organizmu.... basen siłownia ruch. Nie można po prostu położyć się i czekać ze same leki załatwia wszystko. To czego mogę zdecydowanie odradzić to benzodiazepiny w leczeniu ciągłych lekow.  Dodatkowo nie wiem czy wiecie ale policyjne narkotesty wykrywają benzodiazepiny i są traktowane jak narkotyki podczas jazdy samochodem..... to tak dla przestrogi

    https://www.motofakty.pl/artykul/kierowcy-na-haju-policja-coraz-skuteczniej-sobie-z-nimi-radzi.html

  8. Argumentowałem lekarzowi to tym ze się sprawdza ale muszą być robione przerwy... ze chcesz do niego wrócić.powiedz ze lek się sprawdza i chcesz teraz gabapentyna bo działa na podobne receptory  gabapentyna uspokaja... a Pregabalina dawała mi glupawke. 

     

    Ja sam zasugerowałem  Pregabalina i gabapentyna lekarzowi i uznał to za logiczne łącznie z przerwami. Jeśli przez lęki masz nadciśnienie to dobrymi lekami które dodatkowo  uspokajają sa Betaloc zok i propranolol.

  9. Betaloc zoc-dobry na lęki 

    Propranolol dobry na lęki

     ich główne działanie to obniżenie ciśnienie stąd lekarze nie łączą ich z lękami a przecież przez leki rośnie również cisnienie. Są też diuretyki które rozluźnia mięśnie dolnych części ciała przez co niweluje tez lęki. Także wachlarz jest duży 

  10. Ssri zadziałało po miesiacu i było ok pół roku.

    Baclofen jest na spastyke. Ale wielu lekarzy zauważa jego działanie przeciwlekowe. Pregabalina działa u mnie tylko po wysiłku fizycznym (silowni,bieganiu) i nasenne na noc. Gabapentyna uspokajająco przed stresem. 

    Dzięki baclofen owi nie pije juz 6lat bo poprawia mi na tyle nastrój ze nie musze

  11. Dodaj baclofen leki zginą całkowicie. 

    Baclofen działa około 2  lat. 

    Do tego kofeina....

    Jest podawany nawet alkoholikom by poprawić ich nastrój gdy nie piją. 

    Ja biorę 6 lat. To jedyny lek na leki który działa. 

    Po tych 6 latach nie działają już tak na początku ale gdy pije do tego kawę i Pregabaline nastrój mam stabilny. A próbowałem setek leków. Jak mam stres biorę gabapentyna.  Te 3 leki....

  12. Godzinę temu, picziklaki napisał:

    Długo się tym miksem nie nacieszysz baclofen szybko traci swoją magie bezpowrotnie bo przerwy nic nie dają ,a potrafi wpędzić w niezłą depresje przy odstawieniu wiem bo brałem rok dawki 50-100 mg . Jedynie na krótką mete...

    Coś w tym jest... ale ten miks owocuje ze mam inteligentna glupawke. Ale to wszystko musi być połączone z wysiłkiem. Jak się nie spocisz to leki działają miesiac dwa. Neurony muszą się regenerować naturalnie.....

  13. W dniu 26.02.2008 o 13:51, tekla67 napisał:

    no chyba cie zle zrozumialam wiec daje jej 5 a lyrice biore wlasnie na nerwice lekowa bo sie ciagle boje!!!!!!mam leki i ona mi pomaga wiec juz nieodczuwam tak tych strachow i jest mi lepiej....troche kreci sie minimalnie,dawka 25mg bo to poczatek no a to benzo?jasniej prosze pozdrowionka tekla

    Dołącz do tego gabapentyne.podobny lek do pregabaliny.ja wziąłem dziś drugi dzień CBD z konopi. Legalne bez thc.naprawdę działa i uspokaja.spalił o 1/3 mniej papierosow

×