Żyje się po to żeby potencjalnie przedłużyć istnienie gatunku.
Nie, żyje się tylko po to, żeby żyć, nie ma celu. Przedłużanie gatunku to tylko przy okazji, nie każdy musi, a my już dawno wyszliśmy spod mechanicznego działania ewolucji. I wkurza mnie strasznie jak naukowcy i normalni ludzie ciągle na siłę szukają ewolucyjnych wyjaśnień wszystkiego, to głupie. Jakie jest ewolucyjne wytłumaczenie jazdy na wrotkach...?
Szkoda ze nie doczekam się kiedy ewolucja postępując zauważy, że kłaki na nogach nie są już nam dłużej potrzebne.
Nie wiem, ale widziałam szympansa na skuterze na jutubach i był chyba zadowolony.
Offtop się robi