czesc
na poczatek przepraszam za brak znakow diakrytycznych niestety nie ieszkam w Polsce i tutejsze systemy nie maja oprogramowania z jezykiem polskim
nie wiem gdzie szukac pomocy a mam duze klopoty z oddychaniem
zdiagnozowane po wywiadzie jako biorace sie z nerwicy
ktorej nie czuje i wydawalo mi sie nie moze mi dokuczac bo przeciez jestem nerwowa ale jako ekstrawertyk nie moge miec choroby nerwowej.
otoz nie. moge.
w kazdym razie- te problemy z oddychaniem... nie moge zaczerpnac glebszego tchu, czasem biore kilka wdechow pod rzad a potem i tak czuje jakbym nie miala powietrza.
az mnie boli klatka piersiowa od tego "lapania" :)
czy znacie jakies ziola albo domowe sposoby na leczenie takich klopotow?
pytam bo tym dzikim kraju uwierzcie mi naprawde nie dostane fachowej pomocy medycznej...
z gory dziekuje.