Hakaka

Chełmicka. Płacisz z góry przelewem. Fajnie, ja też miałem takie przebłyski, nie tylko po EFT, również po zwykłych rozmowach, lub wysiłku fizycznym. Pytanie tylko na jak długo mu ta sesja eft pomogła. Jesteś terapeutą, wiec chcesz wierzyć, że na zawszę, ale na pewno nie wykonasz telefonu po miesiącu, po pół roku, żeby się dowiedzieć czy problemy nie wróciły. Może moja terapeutka eft również myśli, że mi bardzo pomogła. Po sesjach często czułem się radosny, czasem kompletnie zmieszany, ale za każdym razem chciała wierzyć, że to pozytywne reakcję i że bierze kasę za efektywną pomoc. Jeszcze raz zapytam, gdzie te pozytywne opinie ludzi, którym eft pomogło?

Robiłem długo sam, potem postanowiłem z trenerem. Zrobiłem około 10-15 sesji które sporo kosztowały i nie pomogło. Oczywiście czytałem o "wtórnych korzyściach". Psychoterapeuci też mają taką furtkę bezpieczeństwa, która zwie się "pacjent musi chcieć się wyleczyć" i jeżeli terapia nie działa tzn. ,że tak naprawdę nie chciał. To bzdura, jaką mógłbym mieć wtórną korzyść na tyle silną, żeby wybrać ją zamiast zdrowia psychicznego. Jeżeli eft działa to dlaczego nie ma w tym temacie postów z podziękowaniami? Pewnie znowu będzie tłumaczenie, że pacjenci się wyleczyli i już nie mieli potrzeby odwiedzać tego forum. Te wszystkie eft nlp emdr to naciąganie na kasę.

Kolejne sposób naciągania na kasę. Robiłem to bardzo długo. Efekt żaden, zwykłe placebo.