Witajcie,
Od sześciu dni jestem na escitalopramie, pierwsze 4 dni 5 mg było w miarę ok, suchość w ustach mdłości ale do przeżycia. Wczoraj pierwszy raz wziąłem 10 mg i wieczorem bardzo osłabłem, zmierzyłem ciśnienie 110/60, tętno 45! Klika pomiarów i to samo. Dzisiaj rano po przyjściu do pracy myślałem że zemdleje, musiałem wyjść na powietrze, sytuacja się pogorszyła po wypiciu kawy. Odpuściłem poranną dawkę bo się wystraszyłem, lekarz nie odbiera tel. i nie wiem co robić. Nie biorę żadnych innych leków. Czy ktoś z was miał podobne objawy?
Z góry dziękuję za odpowiedź