Witam wszystkich! Ja mam podobne objawy jak większość z was.Zacznę od początku.Zaczęło mi się jakieś 2-3 lata po porodzie.Najpierw zawroty głowy.Kilka lat później problemy żołądkowo-jelitowe. Na początku tego roku miałam straszne bóle z tyłu głowy,uczucie ścisku. Miałam TK i RM,wyszły ok. Ostatnio,jakieś 3 tyg.temu,zaczęły się nowe problemy:ucisk w górnej części klatki,uczucie jakbym nie mogła złapać oddechu i nabrać do końca powietrza.Najpierw trwały te ataki kilka minut ale po jakimś czasie trwały kilka godzin.Oczywiście doszedł do tego atak lęku,uczucie ,że zaraz zemdleje. Teraz jeszcze męczy mnie duszący kaszel i częste ziewanie,jakbym nie mogła sobie do końca ziewnąć i zaraz znowu muszę Miałam RTG klatki,niby ok.Robiłam spirometrię ale nie wyszła( i tu nie wiem,albo wynik nie jest ok,albo nie wyszło badanie).Mam powtórzyć.Dodam ,że mam alergię na brzozę,zarodniki grzybów i roztocza i biorę leki. Już sama nie wiem co robić.Latam od lekarza do lekarza.Mówię wam,mam już dosyć!!!!