No to niech mój pierwszy post będzie w takim codziennym temacie :)
Ja dziś niezapowiedzianie musiałam pojechać z gośćmi mojej firmy do hotelu a potem na PKP. Czekałam w holu tego drogiego hotelu: sami faceci w garniturach (kongres), francja-elegancja a ja w zielonej bluzeczce, dżinsach i zielonych baletkach Wyróżniałam się z tłumu