Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zegarmistrz

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zegarmistrz

  1. Witam wszystkich forumowiczów. Dzisiaj po raz kolejny życiu zamiast robić coś produktywnego wyszukiwałam objawy w internecie... Gdyby za każdym razem rzeczywiście spełniał się najczarniejszy scenariusz, miałabym kilka nowotworów, cukrzycę i dziesiątki innych chorób, i to jeszcze przed dwudziestką. Sama sobie mówię, że to mało prawdopodobne, ale zaraz potem myślę "a co jeśli". A potem myślę o moich planach na przyszłość, których zapewne nie uda mi się spełnić, bo umrę młodo przez zbyt późną diagnozę. W moim przypadku nie ma mowy o pielgrzymkach od lekarza od lekarza, bo po pierwsze koszmarnie się ich boję, a po drugie oznaczałoby to przeprawę z moimi nadopiekuńczymi rodzicami. Ledwo przekonam siebie, że dany objaw nie jest aż taki poważny, to zaraz ujawnia się następny, z jakiegoś kompletnie innego rodzaju i prowadzący do kolejnej choroby. Póki co to zamiast cieszyć się czymkolwiek siedzę i płaczę, że umrę. Aż do dzisiaj nie myślałam, że mogę mieć z tym jakiś problem na podłożu psychicznym, ale sama nie wiem. Chyba tylko zaśmiecam forum, bo do żadnego lekarza i tak nie pójdę dopóki się nie usamodzielnię.
×