Ja mam taki problem, gdy słucham drugą osobę to po minucie jakby się wyłączał i nie słuchał i otoczenia też jakby byłbym innym świecie. Np. w pracy ktoś powie przynieś papier to ja idę i nagle zastanawiam po co idę i po co. Albo powie żebym zapamiętał żeby kupić buty i osoba po minucie pyta mi co ci mówiłem-lam co mamy zrobić a ja nie wiem. I potem osoba się zloscii i wielu osób tak mówi że u mnie nie jest normalne i dzięki temu odeszła ode mnie ważna dziewczyna.