Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lukasz1987

Użytkownik
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukasz1987

  1. hmmm... Czy jest to powód do czucia się wyższym... chyba nie Jedyna dobra strony nerwicy to to, że jestem ostrożniejszy... Niektórzy "normalni" ludzie robią takie rzeczy, że Ja osobiście zastanowiłbym się kilka razy... i dlatego jestem sobie spokojnym, niewadzącym nikomu człowieczkiem :) hmmm... próbuję sobie uświadomić, że niektórzy mają większe problemy niż Nerwica..
  2. Jeżeli chodzi o film to Dzień Świra - który to z resztą strasznie mnie denerwuje a serial to chyba tak jak wyżej Monk...:)
  3. odczytałem posty i powiem, że już kiedyś byłem zapisany, ale cholera nie dotarłem do lekarza oj tak takie bzdetne myśli potrafią budzić niezły lęk. Kiedyś pamiętam przeczytałem artykuł o końcu świata (oczywiście w takie bzdurne rzeczy nie wierzę) i przez co najmniej kilka dni nie mogłem się od tej myśli uwolnić... cały czas moją głowę zaplątała myśl o końcu świata.
  4. Witam Wszystkich. Jak już pisałem gdzieś tam kiedyś uczestniczyłem w życiu forum jednak nie mogę odnaleźć swojego konta. Swoje problemy postaram się opisać jeszcze raz :) A więc od początku: Mam 19 lat a nerwicę od jakiś 4 może 5 lat. Na początku nie było z tym wielkiego problemu, ale z czasem moje myśli zaczęły być dosyć dokuczliwe. Ogólnie to myśli tłoczą mnie cały czas, ale bywają dni w których da się je ogarnąć a bywają takie dni w których nie mam chęci na NIC. Może wymienię kilka naprawdę dręczących i powtarzających się bardzo często myśli: - Panicznie boję się śmierci, zachorowania na bardzo poważne choroby ( boje się większości plamek, zwykły ból głowy snuje podejrzenie o poważnej chorobie itp. mógłbym tu napisać opowiadanie, ale po co.). Można sobie pomyśleć.. o rany głupek przejmuję się takimi bzdetami, ale jak ma miejsce taka sytuacja potrafię przejrzeć cały internet, książki i zamęczyć pół współlokatorów. Dodam jeszcze, że w swoim życiu przeżywałem już choroby bez objawów :) - Boje się, że mógłbym zrobić krzywdę sobie lub innym ludziom. Ja wiem, że są to tylko moje myśli, ale jak już najdzie mnie taka myśl to nie ma tłumaczenia... musi to dopiero przejść samo ( trwa to kilka dni i potem znów żyję normalnie do następnej urojonej myśli... Najlepsze jest to, że jak wszystko jest w porządku to sam nie mogę zrozumieć jak taka głupia myśl mogła uroić się w mojej głowie) Nie wiem co by tu jeszcze skrobnąć... , ale to co napisałem wyżej to tylko mały kawałeczek mojej nerwicy :) Niestety Ostatnio zauważyłem u siebie lęki bez większego powodu... Po prostu nachodzi mnie lęk, zaczyna bić mi mocna serce, "dreszcze" i lęk (strach). Niestety nie umiem powiedzieć przed czym taki lęk... hmmm... to by było chyba na tyle... będę starał się dopisywać jakieś nowe posty do tego tematu :) pozdrawiam
  5. Lukasz1987

    Witam, Witam...

    hmmm... wyszło to dosyć twórczo Oczywiście złego słowa nie można powiedzieć o forum :) Zawsze jak był jakiś problem można było popisać, "wygadać się" i ogólnie uzyskać jakieś ciekawe rady. Dlaczego straciłem wenę ? Nie wiem. ( Żeby nie było, że poczułem się lepiej i zwiałem z forum) :) Tak po prostu zrobiłem sobie dłuższą przerwę...
  6. Lukasz1987

    Witam, Witam...

    Witam, Witam. hmm... a więc tak: Łukasz. Mam 19 lat... Kiedyś udzielałem się na forum, ale jakoś straciłem wenę i długi, długi czas nie odwiedzałem tego miejsca. Wydaje mi się, że teraz nadszedł czas by znów pomóc i mam nadzieję samemu zaczerpnąć pomocy. ... to by było chyba na tyle :) Resztę postaram się opisać w innych działach.
×