Skocz do zawartości
Nerwica.com

JaJo

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaJo

  1. Fevarin biore juz chyba pol roku z tym ze 3 razy zmienialem dawkowanie na poczatku bralem 50 po ktorej nic nie czulem pozniej 100 po ktorej wygladalem jak lunatyk wiec wrocilem do 50.. W pewnym momencie w ogole nie bralem przez tydzien zeby sprawdzic czy to w ogole cos dziala bo nie czulem roznicy , skonczylo sie atakiem paniki ;/ lekarz zaproponowal brac 100 na noc i jade do dzis na dwoch 50 , nie jest zle ale rano jestem nieprzytomny ;p
  2. taa po dragach najgorzej dlatego juz skonczylem z cpaniem prawie 2 lata temu i teraz widze to z innej perspektywy. Natomiast kac to jest cos na co nie ma leku :) po alko mam takiego kaca ze przez caly dzien leze w lozku , moralniaka jeszce przze tydzien ale to szczegol.. Mysle ze to wszystko od tych lekow , i chyba nie ma takiego lekarstwa zeby szybko uspakajalo doslownie bo po takich uspakajaczach to ziewam i ide spac
  3. ..tak muzyka to najlepszy lek sluchajac muzyki nie mysle o wszystkim czego sie boje zapominam o lekach i relaksuje sie taak :) Muzykoterapia jest najlepsza !! Dlatego slucham jej prawie caly dzien glownie w pracy , bo w szkole to nie wypada ale zdaza sie jak mnie "cos" bierze :)
  4. JaJo

    Witajcie znerwicowani!!!

    ...tak sie zastanawialem o co be z tym "Witam" ...juz wiem :ds A zatem, Witam wszystkich w(\)erwionych :> !! eJo Saga !!
  5. JaJo

    Nerwica a praca

    Tak Praca jedno poza tym juz sie robi lepsza pogoda za czym idzie poprawa humoru postanowilem wytrzymac jak najdluzej, tak jak mi ktos tam poradzil wyzej ;] . Mimo to szkola to est miazga! nie dosc ze mam zaocznie to jeszce nie chodze, :| nie daje rady wysiedziec z ludzmi w zamknietej sali w ogole nie potrafie siedziec w jednym miejscu nic nie robiac ehh prze*** . Do tego wszystkiego swiadomosc ze nie mam wyjscia bo place za nauke wszyscy na mnie licza a nikt nie rozumie co sie dzieje ( najgorzej bedzie wytluamczyc sie przezd dziekanem z nieobecnosci na cwiczeniach ehhh ) Same problemy i jest coraz gorzej ;p pzdr!!
  6. JaJo

    Nerwica a praca

    j.w. Jestem nowy na forum ;] wiec witam wszystkich ! Z nerwica walcze od 2 lat tak mniej wiecej bo juz dlugo wczesniej mialem te obiawy. Z natury jestem w ch** uparty dlatego nie moge sie pogodzic z tym ze nie dam rady wysiedziec w knajpie ze znajomymi albo jechac autobusem :| Walcze ztym na sile i najwiekszym wyzwaniem dla mnie jest szkola i praca, o szkole nie warto mowic bo i tak chodze tylko na egzaminy :| natomiast praca to koszmar na maks! dorwalem taka nie za ciezka jop na produkcji i na poczatku bylo ok jakos dawalem rade ale teraz to masakra, mialem niedawno atak w pracy mysle ze nie pomaga mi to wclae w walce z nerwica i chyba zrezygnuje ;/ . Jak Wy sobie radzicie z JOB??? pozdro!!!
×