Skocz do zawartości
Nerwica.com

AS-WWA

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AS-WWA

  1. wysłowiona, przede wszystkim - serdeczne dzieki za odpowiedz i za potraktowanie mojej osoby jak czlowieka a nie jak geja- zboka masz racje - te myslenie jest absurdalne ja bardzo go kocham ale ta wkretka dotyczy tego ze nagle cos mi sie poprzestawia we lbie - czyli nie wiem jakies hormony synapsy srapsy itp - wiesz ze cos stanie sie poza moja wola niezalenie od mojej woli - czyli w sumie lek przed utrata nad czyms kontroli wiesz ja ciagle chyba chce sobie i swiatu udowadniac ze cos jest na pewno - na 100% wszystkiego chce byc pewny - chce mic poukladana przyszlosc - wiadomo ze to nie mozliwe i stad pojawia sie lek i wkretki mam taka teorie - moja wlasna - jesli jest cos warta to moze niech jakis psycholog sie wypowie czy w moim przypadku lek przed zaprzestaniem orientacji homoseksualnej - swiadczy wlasnie o istnieniu tejze orientacji ?? podobnie widzialem tu chlopakow boja sie ze sa homo i na sile udowadniaja ze podobaja sie im dziewczyny ale lek bycia homo ich paralizuje kolejne pytanie istnieje cos takiego jak homoselsualizm egodystoniczny czy moze istniec heteroseksualizm egodystoniczny ?? czy mzoe w ogole istniec heteroseksualizm egodystoniczny?? czy mozna byc hetero i chcec miec partnera zamiast zony ?? - to wtedy jest sie homo albo bi kurde - ale namotalem egodystonizm wiaze sie tez z presja spoleczna - watpie aby obecna presja spoleczna narzucala homoskesualny model zycia ale mam rozwazania ja pierdziele -hmm co o tym myslisz ?
  2. hmm to ja mam dokładnie odwrotnie jestem homo ale boje sie ze mi sie nagle orientacja zmieni na hetero ale jazda
  3. Witam wszystkich mam na imie Arek mlody juzne jestem bo mam 35 lat jestem gejem - osoba homosekualna - nan partnera i zyje w szczesliwym zwiazku ok 10 lat - niestety mam tez zdiagnozowana nerwice natrectw i nerwice lekowa - i tym bym sie wlasciwie nie przejmowal ale ostatnio po przeczytaniu i wzieciu udzialu w kilku dyskusjach o jakich teraz glosno - w mojej glowie zaczely sie leki i wyobrazenia nagle zaczalem sie bac ze moja orientacja ulegnie samoczynnej zmianie i stane sie hetero, dla niektorych zapewne jest to dziwne bo przeciez homo przekrecony na hetero to w sumie nawet bylo by ok - z tym ze ja tego nie chce - jest mi dobrze tak jak jest - i tu wlasnie pojawila sie moja wkretka. Jestem osoba wierzaca - wiec niestety gdzies w glebi serca boje sie ze Bog mnie nie akceptuje -ze nie akceptuje mojego zwiazku ale zycie pokazuje ze moge kochac jednefo faceta 10 lat i nie wyglada to tragicznie Gdzies w necie wyczytalem ze orientacja sexualna moze nagle sie po np 10 latach zmienic i z czlowieka homo czlowiek staje sie hetero - pojawil sie u mnie straszny lek - objawy ewidentne przy granicy leku i paniki - nagle mialbym stan sie hetero i to co zbudowalem z moim partnerem musailoby sie rozpasc - wyobrazam soebie teraz jak go tym krzywdze bo on mnie tez kocha , mamy razem pewiem dobytek ktiry uzbieralismy i zbieramy i co to wszystko ma sie rozwalic? W mojej glowie mialem nawet mysli ze to wszystko oczywiscie przepisuje na niego i sam zaczynam od zera - ale to tak bardzo boli - jest mi bardzo smutno - najgorsze jest to ze nie ma pewnosci ze tak sie nie stanie - i to mnie dobija. Mdlilem sie nawet zeby Bog nie zabieral mi go - ale w obecnych czasach kiedy duzo sie mowi ze hoosecualizm to obrzydliwosc - mam mysli ze Bog zrobi to specjalnie na zlosc mnie i rozbije nasz zwiazek zabierze mi go a mnie zrobi hetero. O co tu chodzi ?? Jestem roztrzesiony - nic nie jem juz 3 dzien caly czas dygocze i ...uwaga placze - tak mam 35 lat a becze jak baba ;-) Prosze was powiedzcie o co tu chodzi?? Czytalem tu na forum ze chlopaki boja sie ze sa homo ja sie boje ze stane sie hetero ;-( dzieki i czekam na info pozdrawiam.
×