Skocz do zawartości
Nerwica.com

licencjat

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez licencjat

  1. Witam serdecznie, jestem studentką III roku na pedagogice wczesnoszkolnej. Mój temat pracy licencjackiej, to "Zaburzenia lękowe u dzieci (nerwice) w klasach I-III, a niepowodzenia szkolne". W mojej pracy pragnę dowieźć jak ciężko uczniom z nerwicą jest spełniać swoje obowiązki,ale także jak szkoła, wychowania wpływają na powstanie tych zaburzeń. I tu potrzebuję was! Sama miałam nerwicę lękową jako nastolatka, lecz jako dziecko pewne symptomy występowały,dlatego wiem, że można pokonać tę chorobę już w zarodku. Potrzebuję osób, które w dzieciństwie miały problem z nerwicą! - jak się to objawiało? - jakie były typowe symptomy? - jak się rozwinęło? - Czy zaburzenie utrudniało naukę, lub RELACJE z nauczycielami i rówieśnikami. Oprócz tego przydatne byłyby osoby, które mają dzieci i które przejawiają nerwowe zachowania i tu znowu: - jak to się ma do aktywności szkolnej? - jakie symptomy się pojawiają? Jeżeli miałeś/miałaś takie doświadczenia, to piszcie tutaj. Być może jeśli zbierze się kilka osób chcących pomóc, to prosiłabym was o wypełnienie ankiety, lub krótki wywiad np. drogą internetową. WSZYSTKO ANONIMOWO! Niestety... dla rodziców badania dot. psychiki dziecka to wciąż wielki problem. Bo przecież to "ich nie dotyczy". Niestety problem dotyczy co 10 dziecka! Ja swoją nerwicę zwalczyłam rawie do minimum po 6 latach koszmaru. Chcę pomóc tym, którzy mogą w przyszłości chorować na tą chorobę, dlatego proszę was o pomoc! Pozdrawiam serdecznie i przesyłam duuużo ciepłej energii na walkę z tą chorobą. Licze na oddzew! Wiem, że pomożecie, bo ktoś, kto zna realia nerwicy, nie życzy nikomu takiej drogi życia.
  2. Witam serdecznie, jestem studentką III roku na pedagogice wczesnoszkolnej. Mój temat pracy licencjackiej, to "Zaburzenia lękowe u dzieci (nerwice) w klasach I-III, a niepowodzenia szkolne". W mojej pracy pragnę dowieźć jak ciężko uczniom z nerwicą jest spełniać swoje obowiązki,ale także jak szkoła, wychowania wpływają na powstanie tych zaburzeń. I tu potrzebuję was! Sama miałam nerwicę lękową jako nastolatka, lecz jako dziecko pewne symptomy występowały,dlatego wiem, że można pokonać tę chorobę już w zarodku. Potrzebuję osób, które w dzieciństwie miały problem z nerwicą! - jak się to objawiało? - jakie były typowe symptomy? - jak się rozwinęło? - Czy zaburzenie utrudniało naukę, lub RELACJE z nauczycielami i rówieśnikami. Oprócz tego przydatne byłyby osoby, które mają dzieci i które przejawiają nerwowe zachowania i tu znowu: - jak to się ma do aktywności szkolnej? - jakie symptomy się pojawiają? Jeżeli miałeś/miałaś takie doświadczenia, to piszcie tutaj. Być może jeśli zbierze się kilka osób chcących pomóc, to prosiłabym was o wypełnienie ankiety, lub krótki wywiad np. drogą internetową. WSZYSTKO ANONIMOWO! Niestety... dla rodziców badania dot. psychiki dziecka to wciąż wielki problem. Bo przecież to "ich nie dotyczy". Niestety problem dotyczy co 10 dziecka! Ja swoją nerwicę zwalczyłam rawie do minimum po 6 latach koszmaru. Chcę pomóc tym, którzy mogą w przyszłości chorować na tą chorobę, dlatego proszę was o pomoc! Pozdrawiam serdecznie i przesyłam duuużo ciepłej energii na walkę z tą chorobą. Licze na oddzew! Wiem, że pomożecie, bo ktoś, kto zna realia nerwicy, nie życzy nikomu takiej drogi życia.
×