Skocz do zawartości
Nerwica.com

Monar

Użytkownik
  • Postów

    2 200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Monar

  1. Ostatnio moja terapia zmierza do jednego (albo cały czas do tego zmierza, a ja dopiero przejrzałam na oczy), a mianowicie - do jej zakończenia.

    Ciągłe długie przerwy, nuda w terapii, taki impas... Zastój.

    Po prostu mój T chyba nie ma pomysłu na dobre przeprowadzenie ze mną terapii...

    Albo ja jestem wyjątkowo oporną osobą.

    Ale ja po prostu myślałam, że zacznę mówić o dzieciństwie, nie o bieżących sprawach, analizować i "pokonywać" je, w sensie --> pogodzić się z tym, co było i cieszyć się tym, co jest... A raczej -> co będzie.

     

    Cieszę się, że tu jestem i mogę znów napisać, co mnie trapi.

    Bo jesteście znów ze mną, znów jestem z Wami.

×