To faktycznie straszne,to tego nie wiedziałam.Ja mam te paraliże...ale mnie wygląda to tak że się przebudze to nie mogę się ruszyć ani oddychać...to jest takie uczucie jak przy wybudzaniu z narkozy.Z pewnością jest to jakiś nerwicowy objaw,a co do dzwonienia w uszach to tak...jak zasypiam.A jak zasypiam to słyszę czasem rozmowy...ale takie które miały miejsce tego dnia,tak jakby mózg je odtwarzał,kurcze nie wiem jak to nazwać(taki pół sen)