Skocz do zawartości
Nerwica.com

andrea_21

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia andrea_21

  1. Już nie, niedawno odstawiłam leki i przerwałam terapię... Myślę, że najważniejszą przyczyną tej zazdrości i niepokoju, jest to że kompletnie w siebie nie wierzę, moja niska samoocena : /
  2. Witam serdecznie. Mam 21 lat i od kilku miesięcy jestem w szczęśliwym związku ze wspaniałym mężczyzną, widujemy się codziennie, planujemy razem zamieszkać i ułożyć sobie życie, jest jednak spory problem. Od kilku lat cierpię na nerwicę lękową, mój ukochany nie raz słyszał gdy budziłam się w nocy z krzykiem, wpadałam w histerię i byłam wprost nie do opanowania, strasznie się tego wstydziłam i wstydzę do tej pory, tym bardziej , że on chyba nie do końca zrozumiał, to była dla niego zupełnie nowa sytuacja. Pomijając to co dzieje się ze mną w nocy, jest coś co absolutnie nie pozwala mi być szczęśliwą, to paraliżujący strach przed utratą mojego chłopaka, kiedy tylko nadchodzi pora, że musimy się rozstać, staje się płaczliwa i codzień nie mogę spać w nocy, strach jest silniejszy ode mnie, myślę o tym w każdej sekundzie mojego życia a chorobliwa zazdrość sprawia, że jestem ciągle poddenerwowana , a kiedy słyszę dźwięk jego komórki, niemal mdleje ze strachu. Nie mam podstaw by być o niego zazdrosną, ale często w głowie pojawia się pytanie, co taki cudowny chłopak widzi w znerwicowanej, zazdrosnej dziewczynie.. Błagam, pomóżcie mi, bo te paranoiczne myśli i strach doprowadzą mnie do obłędu ;(
×