Skocz do zawartości
Nerwica.com

leonmetalowiec

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez leonmetalowiec

  1. Witam wszystkich Najpierw kilka słów o sobie. Mam 32 lat dość dużą nadwagę i lekkie nadciśnienie (ok 140/90 serce 80-90)jestem osobą nerwową ,nigdy nie umiem usiedzieć na miejscu,nawet w domu zamiast siedzieć na krześle ,wolę chodzić z pomieszczenia do pomieszczenia. Około 2 tygodnie temu przewiało mnie dość poważnie,na drugi dzień zaczęła mnie boleć głowa.Po dwóch dniach miałem pojedynczy zawrót głowy w pracy(musiałem przytrzymać się ściany i uspokoić oddech). Od tego czasu zacząłem źle widzieć,razi mnie światło,oczy pieką i łzawią.Stałem się bardziej wrażliwy na dźwięki,bylem osłabiony i ciągle ziewałem,a nie mogłem spać.Przestraszyłem się ,zacząłem mieć wrażenie że mam pogorszone czucie w lewej ręce.Zacząłem mieć uczucie ciężkości na piersiach i duszności,miałem czasami przy jedzeniu wrażenie ,,guli" w gardle i trudności ze złapaniem oddechu.Zacząłem przeglądać internet i podejrzewać różne choroby(zawał,zatorowość płucną,udar,wylew ,SM i jeszcze wiele innych). W końcu poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu.Lekarka osłuchała mnie , ,,obmacała" ,zmierzyła ciśnienie i wysłała na badania krwi.O dziwo po wyjściu z gabinetu duszności i ciężar na piersi zniknęły :) .To jednak nie był koniec .Następnej nocy zaczęła mi cierpnąć noga.Znów się przestraszyłem,ale zmieniłem łózko i przeszło.W niedzielę wybrałem się do rodziny na imprezę imieninową. Ubrałem się,dochodzę do autobusu a tu nagle ucisk i kłucie w klatce piersiowej,ale nic to byłem twardy i pojechałem.Ból trwał ponad 3 godziny,ustąpił po wypiciu pewnej ilości alkoholu i już się nie powtórzył.Siedzę więc zadowolony na tej imprezie a tu nagle zaczyna mi cierpnąć prawa ręka przeszło po dwóch godzinach.Wróciłem do domu i znów grzebie w sieci,znajduje że przyczyną moich dolegliwości może być skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa i co ?Teraz mam wrażenie mrowienia w małych palcach obu dłoni i bólu karku !Jutro idę do lekarza na odczyt wyników badań krwi i moczu . I co mu powiedzieć,mam lub miałem tyle objawów że strach opowiadać.Śpię dobrze ,moje objawy ustępują w nocy.W chwili obecnej czuje ból (czy raczej ucisk ) czoła nad oczami czasem rozszerzający się na skronie lub czubek głowy.Nie za dobrze widzę ,moje oczy są zmęczone łzawią i pieką,razi mnie patrzenie na tv lub monitor,głośniejsze dźwięki rażą moje uszy. Jestem ,,przybity" przestraszony i mam uczucie że nic nie ma sensu,często ziewam. Więc jak myślicie co to jest ,do jakiego specjalisty się udać(laryngologa,neurologa,kardiologa czy innego ) i jak opowiedzieć o swoich problemach. Proszę o odpowiedź i z góry dziękuje. Życzę zdrowia
  2. Witam wszystkich Najpierw kilka słów o sobie. Mam 32 lat dość dużą nadwagę i lekkie nadciśnienie (ok 140/90 serce 80-90)jestem osobą nerwową ,nigdy nie umiem usiedzieć na miejscu,nawet w domu zamiast siedzieć na krześle ,wolę chodzić z pomieszczenia do pomieszczenia. Około 2 tygodnie temu przewiało mnie dość poważnie,na drugi dzień zaczęła mnie boleć głowa.Po dwóch dniach miałem pojedynczy zawrót głowy w pracy(musiałem przytrzymać się ściany i uspokoić oddech). Od tego czasu zacząłem źle widzieć,razi mnie światło,oczy pieką i łzawią.Stałem się bardziej wrażliwy na dźwięki,bylem osłabiony i ciągle ziewałem,a nie mogłem spać.Przestraszyłem się ,zacząłem mieć wrażenie że mam pogorszone czucie w lewej ręce.Zacząłem mieć uczucie ciężkości na piersiach i duszności,miałem czasami przy jedzeniu wrażenie ,,guli" w gardle i trudności ze złapaniem oddechu.Zacząłem przeglądać internet i podejrzewać różne choroby(zawał,zatorowość płucną,udar,wylew ,SM i jeszcze wiele innych). W końcu poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu.Lekarka osłuchała mnie , ,,obmacała" ,zmierzyła ciśnienie i wysłała na badania krwi.O dziwo po wyjściu z gabinetu duszności i ciężar na piersi zniknęły :) .To jednak nie był koniec .Następnej nocy zaczęła mi cierpnąć noga.Znów się przestraszyłem,ale zmieniłem łózko i przeszło.W niedzielę wybrałem się do rodziny na imprezę imieninową. Ubrałem się,dochodzę do autobusu a tu nagle ucisk i kłucie w klatce piersiowej,ale nic to byłem twardy i pojechałem.Ból trwał ponad 3 godziny,ustąpił po wypiciu pewnej ilości alkoholu i już się nie powtórzył.Siedzę więc zadowolony na tej imprezie a tu nagle zaczyna mi cierpnąć prawa ręka przeszło po dwóch godzinach.Wróciłem do domu i znów grzebie w sieci,znajduje że przyczyną moich dolegliwości może być skrzywienie szyjnego odcinka kręgosłupa i co ?Teraz mam wrażenie mrowienia w małych palcach obu dłoni i bólu karku !Jutro idę do lekarza na odczyt wyników badań krwi i moczu . I co mu powiedzieć,mam lub miałem tyle objawów że strach opowiadać.Śpię dobrze ,moje objawy ustępują w nocy.W chwili obecnej czuje ból (czy raczej ucisk ) czoła nad oczami czasem rozszerzający się na skronie lub czubek głowy.Nie za dobrze widzę ,moje oczy są zmęczone łzawią i pieką,razi mnie patrzenie na tv lub monitor,głośniejsze dźwięki rażą moje uszy. Jestem ,,przybity" przestraszony i mam uczucie że nic nie ma sensu,często ziewam. Więc jak myślicie co to jest ,do jakiego specjalisty się udać(laryngologa,neurologa,kardiologa czy innego ) i jak opowiedzieć o swoich problemach. Proszę o odpowiedź i z góry dziękuje. Życzę zdrowia
×